Tylko przepisy mówiące o tym, że budynki na terenie Hong Kongu nie mogą być wyższe od okolicznych gór sprawiły, że najwyższy budynek tej perły imperium kolonialnego Wielkiej Brytanii Hong Kongu nie jest o 100 metrów wyższy. To znak czasów, ze buduje się na świecie ale przede wszystkim w Azji, bo w Stanach za chwile odda się do użytkowania 1 World Trade Center o wysokości 541 metrów, coraz wyższe budynki. W tę rywalizację o laur najwyższego hotelu świata wpisał się z sukcesem Carlton Ritz w Hong Kongu. Oddany dwa lata temu hotel usytuowany został na samym szczycie najwyższego budynku na Kowloon (dzielnica HK) czyli Międzynarodowego Centrum Handlowego (ICC). Co zdecydowało o lokalizacji? Przede wszystkim bezcenny widok, zwany czasami swojsko – panoramą. Oczywiście nie byłoby większego sensu biznesowego, gdyby na 118 piętrach zorganizowano by jeden wielki hotel. Liczyłby wtedy ze 4 tysiące pokoi, które nawet w tak ruchliwym miejscu i tak biznesowym jak HK trudno byłoby zapełnić. I dlatego ktoś wpadł na pomysł, aby hotel zajmował najwyższe piętra od 106 do 117. Recepcję zaś usytuowano na 103 piętrze i z dołu dociera się do niej w 52 sekundy. Na 12 piętrach, na których znajduje się 312 pokoi, świetnie wyposażonych oprócz standardowych gadżetów dla hoteli 5-gwiazdkowych dodano lunety, z których można obserwować miasto z… lotu ptaka. Bo pokoje są na wysokości ok. 480 metrów. Przeciętnie nie licząc apartamentów mają po 50 metrów kwadratowych, co w tym mieście jest powierzchnią na której pędzi żywot wielodzietna rodzina chińska. Zachwyt budzi nie tylko wyposażenie, piękne połączenie jedwabiu, wełny i skór ze szlachetnymi metalami, nowoczesne meble z nutką designu azjatyckiego, ręcznie tkane dywany ocieplające wnętrza i ciepłe klasyczne chińskie akwarele ale jego infrastruktura gastronomiczno – wypoczynkowa (Spa).
Kulinaria na dwie gwiazdki Michelina
Wielką siłą hotelu Carlton Ritz jest jego ramie gastronomiczne. Tutaj dowodzi mistrz Peter Find, który swoją pieczą obejmuje sześć restauracji hotelowych umieszczonych od 102 piętra wzwyż. – To jedno z ulubionych miejsc mieszkańców Hong Kongu, którzy chętnie korzystają z hotelowych restauracji, zwłaszcza z naszej, gwarantujących dania na najwyższym światowym poziomie. Da razy w tygodniu przylatują do nas wiktualia z Europy ale i całego świata- mówi Find. Dla swoich najbardziej wymagających gości Find wykreował wydarzenie kulinarne zatytułowane „Najwyżej położony na świecie stół szefa kuchni”. A cóż to takiego:
– Tym pomysłem chciałem wprowadzić naszych gości w świat tajemnic najbardziej wyszukanych kuchni świata, w sekrety sztuki kulinarnej. To co stanowi o naszej atrakcyjności w tej ofercie to coś , co nas zdecydowanie wyróżnia, albowiem my gotujemy, przygotowujemy nasze smakowitości pod konkretne oczekiwania i po konsultacjach z naszymi gośćmi. Menu – jak podkreśla Find – jest tailor- made (szyte na miarę) pod klienta. Po wcześniejszych konsultacjach z zamawiającymi. Tym samym dzielimy się naszymi gośćmi pasja gotowania i zarażamy trochę do tej niełatwej sztuki. Brzmi fantastycznie, a jaki jest koszt uczestniczenia w takim kulinarnym przeżyciu? Dla maksymalnie ośmiu osób minimalny koszt to 2200 dolarów amerykańskich. W tej cenie proponujemy od 8 do 12 dań. Nasz sommelier dobierze odpowiednie wina a „stołami szefa” będzie się opiekował team złożony z trzech kucharzy, którzy chętnie zrealizują każde marzenie kulinarne, odpowiedzą na każde pytanie i wysłuchają opinii gości na temat przygotowanych specjałów. Całe to niezapomniane spotkanie ma miejsce na 102 piętrze, z widokiem na port, dzięki super wygodnym meblom z możliwością odpoczynku na wygodnych sofach.
Kulinarnych rozkoszy można zaznać w pozostałych restauracjach i barach. Tosca to renomowana restauracja włoska, której wnętrze zaprojektowali najlepsi włoscy designerzy. A szef Vittorio Lucariello, ma więcej pochwał na blogach kulinarnych niż niejedna gwiazda hollywoodzka. Dzięki niemu hotelowa Tosca, jest bezsprzecznie uznana za najlepszą włoską restaurację w Hong Kongu.
“Tin Lung Heen” to restauracja z kuchnią chińską, odznaczoną dwiema gwiazdkami Michelina. Tutaj można delektować się wspaniałymi pierożkami, cudownie przyrządzoną kaczką i wieloma innymi specjałami tej najbogatszej kuchni świata. Oprócz tego bar The Lounge parzący znakomite herbaty oraz sensacyjna „Czekoladowa biblioteka”, jak sama nazwa wskazuje serwująca przepyszne desery wytworzone z tego kakaowego cuda.
Najwyższe i w ogóle naj….
A teraz pytanie. Na jakiej wysokości jest usytuowany najwyższy bar świata? Ozon to najwyżej położony bar na świecie, na 118 piętrze hotelu Carlton Ritz czyli na 485 metrach. Już się w głowie niektórym kręci, jeszcze zanim zasmakowali jednego z setek serwowanych tu koktajli.
Na 118 kondygnacji zmęczeni podróżą lub zwiedzaniem miasta mogą zrelaksować się w Spa i popływać na znów naj… najwyżej położonym basenie świata– 490 metrów nad poziomem morza.
Hotel oferuje też największą salę balową w mieście oraz kompleks konferencyjny. I to wszystko w chmurach. Bo one nie są niestety rzadkością na tej wysokości. Sam byłem świadkiem przelotnej burzy i błyskawic poniżej mojego poziomu zamieszkania. Ale jest to tak skonstruowane, że nawet nie słychać w pokoju hotelowym groźnych grzmotów. Z głową w chmurach, tak przeżywa się wszystkie rozkosze tutaj w Carton Ritz, gdzie marzenia stają się realne już za kilka tysięcy złotych dziennie. Ale naprawdę warto.
AM
