Skoki akcji Apple są odzwierciedleniem najważniejszego wykresu giełdowego Dow Jones. W Stanach, kiedy otwarcie zaczęło się mówić, że niewiele już czasu nas dzieli od momentu, kiedy to Apple zastąpi operatora telefonicznego AT&T., akcje Apple od razu skoczyły o 2 procent. Ale jest jeszcze jeden powód wzrostu cen akcji Apple do 129 dolarów za sztukę.
W najbliższy poniedziałek w San Francisco koncern zaprezentuje zegarek Iwatch, pierwszy tak ważny produkt Appla od premiery iPoda. W sprzedaży znajdzie się w kwietniu a jego najtańsza wersja będzie kosztowała 349 dolarów. Konkurenci już od dłuższego czasu proponują na rynku SmartWatch’e np. Samsung, ale nikt nie ukrywa swojego zaniepokojenia a najbardziej szwajcarscy producenci zegarków.