Szef Rady Nadzorczej Manfred Schneider, dobrze nam znanej firmy, na którą niejednokrotnie narzekamy z uwagi na wysokie rachunki za energię elektryczną czyli RWE, ma według przecieków do prasy a dokładniej “Rheinischer Post” przedłużyć swój mandat o kolejne dwa lata.
76 letni prezes chce w ten sposób zażegnać kryzysu na szczytach władzy, który jawił się po odwołaniu 2 kandydatów koncernu do rady nadzorczej.
RWE poinformowało wczoraj ponownie o spadku dochodów w roku 2014 i planowanym na rok bieżący obniżce wynagrodzenia. Niestety, ale największy wpływ na spadające dochody sektora energetycznego w Niemczech mają przeróżne ruchy zielonych i ekologów, które konsekwentnie sektor w tym RWE czynią mniej rentownym.
Informujemy o sytuacji w centrali niemieckiej nie bez przyczyny. Jak zawsze w takich przypadkach możemy się spodziewać kolejnej podwyżki energii elektrycznej, bo gdzieś niemiecki potentat musi sobie odbić straty.