
Po Chinach przyszedł czas na rynek indyjski. Chiński producent smartfonów – najdroższy start-up świata – Xiaomi podpisał z indyjskim przemysłowcem Ratanem Tatą umowę, według której po objęciu udziałów we wspólnym przedsięwzięciu Tata będzie wspierał projekt na rodzimym rynku.
Jak wysoka jest to inwestycja ze strony Tata nie wiadomo. Warta ponad 45 miliardów dolarów chińska grupa Xiaomi budzi ogromne nadzieje na rynku indyjskim. Sam „Tata jest jednym z najbardziej szanowanych biznesmenów na świecie” powiedział założyciel Xiaomi Lei Jun. Ale według niego to początek drogi i za chwile na indyjskim rynku pojawia się kolejni producenci i produkty.
Xiaomi jest jeszcze stosunkowo mało znanym smartfonem ale już na rynku chińskim pod względem sprzedaży znalazł się na czwartym miejscu. Stał się największym konkurentem koreańskiego Samsunga. Pod względem sprzedaży chiński Xiaomi jest na trzecim miejscu na świecie. Przed masowym wprowadzeniem chińskiego smartfona na rynek indyjski Xiaomi już plasuje się na piątym miejscu pod względem sprzedaży na tym 1.2 miliardowym rynku.