Na koniec pierwszego półrocza 2015 roku 19 ankietowanych banków uniwersalnych prowadziło 29 mln kont osobistych. W ciągu minionego roku rynek urósł o kolejny milion rachunków – wynika z analizy Bankier.pl i PRNews.pl. W ostatnich miesiącach kilka banków rozpoczęło proces wygaszania tzw. martwych kont.
Najwięcej ROR-ów prowadzi PKO Bank Polski (6,6 mln), drugie miejsce zajmuje Bank Pekao SA (3,6 mln), a trzecie mBank (2 951 tys.). Najwięcej rachunków przybyło w PKO BP i Bank BGŻ BNP Paribas. W obu przypadkach to skutek przeprowadzonych fuzji. PKO BP wchłonął Nordeę, a Bank BGŻ połączył się z BNP Paribas Bankiem. Gdybyśmy nie uwzględnili przejęć, największy wzrost organiczny odnotował ING Bank Śląski. Polacy wciąż zakładają nowe konta, ale dynamika wzrostu liczby rachunków spada m.in. z powodu rosnących opłat za ich prowadzenie. Dodatkowo banki wzięły się za zamykanie nieużywanych rachunków.
– Większość banków wycofała z oferty bezwarunkowo bezpłatne konta. Dziś aby korzystać z konta za darmo trzeba wykazać się aktywnością. Oznacza to, że należy często płacić kartą lub zasilać rachunek pensją. Utrzymywanie kilku ROR-ów staje się dla klientów coraz mniej opłacalne. Dlatego część z nich zaczyna zamykać konta. Także i same banki zaczynają robić porządki w statystykach i zamykać martwe konta, czyli rachunki z których klienci już nie korzystają. Jeszcze dwa, trzy lata temu rynek kont rósł o 1,7-1,8 mln rachunków rocznie. Teraz bankom przybyło „zaledwie” 1 mln kont – komentuje Wojciech Boczoń, analityk Bankier.pl.
Obok sektora komercyjnego,konta osobistego oferują też banki spółdzielcze i SKOK-i. Pierwsze prowadzą łącznie 3,6 mln ROR, a kasy blisko 1,2 mln. Łącznie daje nam to 33,6 mln kont osobistych. W ostatnim kwartale kilka banków odnotowało spadek liczby prowadzonych ROR. Kont ubyło w PKO BP, Alior Banku, Citi Handlowym i Deutsche Banku. Banki tłumaczą spadki czyszczeniem bazy z nieużywanych kont. Robią to po to, by nie utrzymywać martwych rachunków, z których klienci nie korzystają.
– Banki zwykle kontaktują się z klientami proponując im inne pakiety lub wypowiadają umowy jednostronnie. Nieużywane konto może skutkować naliczaniem opłat i powstaniem niedozwolonego debetu. W związku ze zmianami w cennikach można oczekiwać, że w najbliższych miesiącach także inne banki odnotują spadek liczby ROR. Pociągnie to za sobą także spadek liczby aktywnych kart debetowych – komentuje Wojciech Boczoń, analityk Bankier.pl.