Na pierwszym miejscu, ulubione miejsce rosyjskich oligarchów i arabskich szejków stolica Wielkiej Brytanii – Londyn. Koszt wynajmu biura i mieszkania dla jednego pracownika to średnio 118.085 dolarów. Co prawda jest taniej niż w zeszłym roku o 7.8 procenta ale drożej w porównaniu do 2008 roku o ponad 30 procent. Wysokie koszty są powodem zdenerwowania władz brytyjskich, bo średnio zarabiający londyńczyk nie może sobie na tak drogi wynajem pozwolić .
Na drugim miejscu dawna kolonia brytyjska, dziś perła regionu – Hong Kong. Tu na powierzchnię mieszkaniowo-biurowa dla jednego współpracownika trzeba wydać 113.019 dolarów. Dużo pomimo tego, że ta miejscówka stała się już tańsza 2.3 procenta w stosunku do lat ubiegłych.
Na pudle drożyzny na trzecim miejscu załapał się Nowy Jork. Tu czynsz za biuro i mieszkanie dla pracownika to koszt w wysokości 111.811 dolarów. Jednoprocentowy wzrost w stosunku do ubiegłego roku tu efekt bankowego boomu w amerykańskiej metropolii.
Pierwszą dziesiątkę zamyka Moskwa, gdzie koszt wynajmu i biura dla jednego pracownika to 58.000 dolarów. Ciekawe jak wypada w tym rankingu Warszawa?