Czy pozyczka pod  zastaw może uratować firmę przed upadłością

AktualnościWiadomości

Jaki wpływ będą miały ćwiczenia lotnicze NATO na cywilny ruch lotniczy

Istnieją różne oceny wpływu, jaki główne ćwiczenia NATO „Air Defender 23” będą miały na cywilny ruch lotniczy , które rozpoczną się w najbliższy poniedziałek. Podczas gdy Bundeswehra bagatelizuje sprawę i raczej nie spodziewa się żadnych efektów – według Ingo Gerhartza , inspektora niemieckich sił powietrznych, opóźnienia „przesuną się co najwyżej o kilka minut” – inni gracze z branży lotniczej spodziewają się ogromnych konsekwencji. W dniach od 12 do 23 czerwca spodziewają się odwołań, przesunięć i opóźnień setek lotów cywilnych. Ponadto w wielu miejscach złagodzono zakazy lotów nocnych.

Ćwiczenia wojskowe z 25 państwami: Ingo Gerhartzem , inspektorem niemieckich sił powietrznych i jego amerykańskim odpowiednikiem Michaelem A. Lohem Zdjęcie: ANNEGRET HILSE / REUTERS
Jedno jest pewne: „Air Defender” to największe ćwiczenia lotnicze NATO od czasu jego powstania, w których bierze udział łącznie 25 krajów. W ćwiczeniach bierze udział 250 wojskowych samolotów od transporterów po myśliwce i prawie 10 000 żołnierzy, w sumie planowanych jest około 2000 lotów. W okresie dwa razy po pięć dni duże bloki przestrzeni powietrznej trwające kilka godzin są więc wielokrotnie rezerwowane dla wojska. Jak ogłosił w czwartek rzecznik Sił Powietrznych, wszystkie scenariusze, takie jak walka powietrzna, faktycznie zostaną zrealizowane. Jednak systemy sił powietrznych miałyby również możliwość cyfrowej symulacji walki powietrznej.

Europejska organizacja kontroli ruchu lotniczego Eurocontrol obliczyła scenariusz na najbliższe dwa tygodnie, który pokazuje do 50 000 minut opóźnienia na dzień manewru. Prawie 100 samolotów nie mogło zatem dotrzeć do miejsca docelowego z powodu zwykłego nocnego zamknięcia różnych portów lotniczych. „Aby odciążyć niemiecką przestrzeń powietrzną, Eurocontrol przekieruje wiele lotów zaplanowanych nad Niemcami do innych przestrzeni powietrznych”, mówi Alexander Klay , rzecznik prasowy Niemieckiego Związku Lotniczego, „może to wydłużyć czas lotu”. Bieżące planowanie jest dostępne dla kontroli ruchu lotniczego, lotnisk i linii lotniczych. „Partnerzy systemowi w ruchu lotniczym koordynują na tej podstawie”, informuje Klay.

W ten sposób podejmowane są środki ostrożności, aby cywilne samoloty mogły nadal latać. „Jednak jasne jest, że wystąpią tymczasowe skutki dla ruchu lotniczego” – mówi Klay. W przeciwieństwie do tego, co wykazało Federalne Ministerstwo Obrony, ćwiczenia wojskowe mogą zdecydowanie doprowadzić do „znaczących utrudnień w cywilnym ruchu lotniczym”. Nikt jednak nie musi się martwić, że podczas ćwiczeń wojskowych nie odbędą się loty cywilne. Jednak w przypadku pojedynczego odwołania lotu w związku z „Air Defender”, linia lotnicza zorganizuje alternatywny transport, pokryje wszelkie poniesione koszty zakwaterowania i wyżywienia lub zwróci cenę lotu. Nie planuje się jednak wypłaty dalszych odszkodowań.

Dla Matthiasa Maasa , szefa związku kontroli ruchu lotniczego (GdF) , jasne jest, że manewry w powietrzu muszą prowadzić do opóźnień, ponieważ przestrzeń powietrzna po prostu się zawęża, a zatem jest mniej miejsca dla samolotów cywilnych. Jeśli nie będą one już dostępne w planowanym miejscu na czas, będzie to ze szkodą dla pasażerów – podkreśla Maas w rozmowie z managerem magazin .Doświadczony kontroler ruchu lotniczego nie widzi zwiększonego zagrożenia dla lotnictwa cywilnego: „Ruch wojskowy ma w takich czasach pierwszeństwo. To, co pozostaje w przestrzeni powietrznej, jest dystrybuowane do lotnictwa cywilnego” – mówi Maas. Szef związku jest przekonany, że skoro wymaga to już całej przestrzeni powietrznej i wszystkich kontrolerów ruchu lotniczego, nieuchronnie wystąpią opóźnienia, a być może nawet odwołania w cywilnym ruchu lotniczym.

Według Maasa kontrolerzy ruchu lotniczego niemieckiej kontroli ruchu lotniczego są odpowiedzialni za rozmieszczone maszyny wojskowe, jeśli znajdują się one poza trzema określonymi obszarami szkoleniowymi: wschodnim, południowym i północnym. W tych salach szkoleniowych maszyny są pod kontrolą wojska i wojskowych kontrolerów ruchu lotniczego w wyznaczonych godzinach. „W razie potrzeby wykonują również ćwiczenia przechwytywania w tych przestrzeniach powietrznych. To jest ich pokój zabaw, w którym piloci mogą się wyszaleć”. Maas spodziewa się dwóch bardzo wymagających tygodni, przynajmniej w dni robocze. „Nie latamy w weekendy” — mówi Maas. Kontrolerzy ruchu lotniczego są przyzwyczajeni do dużych obciążeń. „Do tego jesteśmy szkoleni – i za to dobrze nam płacą”.

Na czas ćwiczeń NATO nie ma zakazu urlopów. „Kontrola ruchu lotniczego powinna była uwzględnić tę część swojego rocznego planowania jesienią”, mówi Maas, „ale przegapili to. Więc każdy, kto może i ma pozwolenie na pracę, jest aktywowany – my, kontrolerzy ruchu lotniczego, będziemy musieli dużo pracować dodatkowe zmiany i nadgodziny”. To nie będzie tanie dla niemieckiej kontroli ruchu lotniczego: „Ciekawe, kto wtedy poniesie koszty”, mówi Maas, który szacuje, że zostaną poniesione „dodatkowe koszty w wysokim sześciocyfrowym przedziale”.

Harmonogram: Loty ćwiczebne mają odbywać się w trzech wąsko zdefiniowanych przestrzeniach powietrznych, które są wykorzystywane naprzemiennie w dni powszednie. Wschodni poligon nad Meklemburgią-Pomorzem Przednim i Morzem Bałtyckim jako jedyny będzie zarezerwowany dla lotów na niskim poziomie w godzinach od 10:00 do 14:00. Sala południowa rozciąga się od Lechfeld w Bawarii do Nadrenii-Palatynatu i ma być używana od 13:00 do 17:00, zanim zostanie przekazana do sali północnej nad Morzem Północnym od 16:00 do 20:00. Pasażerowie lotów cywilnych mogą więc liczyć na punktualne starty i lądowania, zwłaszcza we wczesnych godzinach porannych iw weekendy.

Federalny Związek Niemieckiego Przemysłu Lotniczego prowadzi rozmowy z państwowymi władzami lotniczymi na temat umożliwienia startów i lądowań lotów poza normalnymi godzinami pracy lotnisk, aby ruch lotniczy był stabilny. „W większości lokalizacji wydano już odpowiednie zezwolenia” — informuje Klay.

Na przykład Badenia-Wirtembergia dopuszcza wyjątki dla lotniska w Stuttgarcie do 2 w nocy. Hamburg i Düsseldorf również chcą stworzyć taką możliwość. Z hubu we Frankfurcie nad Menem starty powinny być możliwe jeszcze do północy – o ile przyczyną opóźnienia są manewry. Większe lotniska bez nocnego zakazu lotów są tylko w Kolonii, Lipsku i Norymberdze.

„Złagodzony zakaz nocnych lotów z pewnością odciąży cywilny ruch lotniczy”, mówi szef związku Maas, „ale jest to dodatkowe obciążenie dla kontrolerów”. Ponieważ wiele sektorów w przestrzeni powietrznej pozostaje otwartych dłużej, co automatycznie oznacza dłuższe zmiany. „Potrzebujemy więcej pracowników”, mówi Maas.

Polecane artykuły
AktualnościWiadomości

Tesla ogranicza prawa akcjonariuszy

AktualnościITWiadomości

Nvidia najwyraźniej chce zainwestować w PsiQuantum

AktualnościWiadomości

Robotyzacja i automatyzacja stają się codziennością w produkcji i logistyce

AktualnościWiadomości

Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu

Zapisz się do Newslettera
Bądź na bieżąco i otrzymuj najnowsze artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *