Ikona włoskiej gospodarki, ale przede wszystkim producenta samochodów Ferrari Luca Cordero di Montezemolo ma uzdrowić włoskiego narodowego przewoźnika Alitalię.
We środę zarząd Alitalii mianował di Montezemolo prezesem zarządu. Nikt nie ma wątpliwości, ze ten najbardziej ustosunkowany włoski biznesmen poradzi sobie z tym nowym, trudnym zadaniem.
W zarządzie znajduje się też szef Etihad Airways z Kataru, James Hogan, linii, która uratowała już od bankructwa włoskie linie latem tego roku. Za bieżące zarządzanie firmą odpowiedzialny został Silvano Cassano, były szef Benettona, który w przeszłości pracował z Hoganem w jednej z największych firm wynajmujących samochody, czyli Hertzu.
Alitalia przezywa kryzys już od wielu lat. Etihad ma zainwestować w ramach umowy z sierpnia tego roku prawie 1.8 miliarda Euro wpłacanych w ratach. Alitalia za 49 procent udziałów ma zapłacić 590 milionów Euro. Ale to nie koniec. W ramach procesu uzdrawiania przedsiębiorstwa woski przewoźnik zadeklarował zmniejszenie zatrudnienia z 12.800 do 11 tys.
67-letni Montezemolo zrezygnował w październiku ze stanowiska szefa Ferrari. Uznawany jest za ikonę włoskiej gospodarki i nadal zasiada w zarządzie producenta butów Tod’s i gazety “La Stampa”. Był członkiem Rady Dyrektorów Grupy Unicredit Bank, pracował dla Cinzano i był prezesem stowarzyszenia przemysłu Confindustria. W 1990 roku zorganizował mistrzostwa świata w piłce nożnej we Włoszech. Uważany jest też za zaufanego człowieka rodziny Agnelli.