
Od niedzieli trwają kontrowersyjne mistrzostwa świata w Katarze. Chyba jeszcze żaden mundial nie spotkał się z taką krytyką – zaczęło się od zarzutów o korupcję wokół nagrody, kontynuowało oburzenie z powodu daty i wygórowanego wykorzystania zasobów w dobie zmian klimatu, aż po masowe protesty w związku z dramatycznymi okolicznościami na mundialu. budowy mundialu czy nieludzkie traktowanie homoseksualistów.
Ten nastrój może również wpłynąć na działalność dostawców zakładów sportowych. Branża faktycznie się rozwija: z roku na rok dostawcy generują nowe rekordowe sumy, w punktach bukmacherskich i cyfrowo. Dziesięć lat temu zarabiali w Niemczech niecałe dwa miliardy euro, w 2021 roku było to już 9,4 miliarda euro. I jeden z najważniejszych segmentów: piłka nożna. Bukmacherzy zbierają około połowy zakładów w tym obszarze.
W tym roku może być jednak inaczej. „Ten mundial różni się od poprzednich turniejów. Z jednej strony termin późną jesienią to absolutna nowość, az drugiej debata publiczna jest niezwykle kontrowersyjna” – mówi Tipico. „Dlatego trudno jest sporządzić prognozę ekonomiczną na podstawie naszych obecnych modeli”.
Nie wiadomo też, czy i jak wpłynie na to krytyka miejsca, w którym odbędą się mistrzostwa świata. „FIFA zdecydowała się zorganizować mistrzostwa świata w Katarze. Rozumiemy powszechną krytykę tej decyzji i chcielibyśmy, aby w przyszłości duże turnieje odbywały się w krajach o długiej tradycji piłkarskiej” – powiedział związek.
Mistrzostwa Świata i tak są stresujące dla dostawców. „Z punktu widzenia bukmacherów czas przed mistrzostwami świata iw ich trakcie jest szczególnie pracochłonny. Spotykają się drużyny, które nie spotykają się w innym kontekście, co sprawia, że tworzenie kursów bukmacherskich jest szczególnie trudne”, mówi stowarzyszenie. Aktualny przykład: Zwycięstwo Niemiec, które zajmują 6. miejsce w aktualnym rankingu Tipico, przynosi 110 euro za stawkę 10 euro w przypadku tytułu mistrza świata.
Według aktualnej ankiety dotyczącej hazardu z 2021 r. tylko nieco mniej niż połowa – głównie mężczyzn – klientów zakładów sportowych wykazuje normalne zachowanie podczas gry. Po automatach, zakłady sportowe to drugi najczęstszy problem. Prawie co piąty gracz ma zaburzenia hazardowe. „Wśród uczestników zakładów sportowych na żywo odsetek osób z łagodnymi lub ciężkimi zaburzeniami hazardowymi wynosi nawet 30 procent” – mówi badacz Otterbach.