Lufthansa postanowiła umiejscowić swoją tanią linię lotniczą Eurowings w Austrii. Szef Lufthansy Carsten Spohr w wywiadzie dla weekendowego wydania „Die Presse” poinformował, że zarząd postanowił wystąpić o uzyskanie wszystkich niezbędnych pozwoleń na prowadzenie lotniczej działalności operacyjnej na terenie Austrii. Wszystkie nowe samoloty należące do floty Eurowings będą już oznakowane austriackimi barwami. „Eurowings ma niebawem mieć już flotę złożoną ze 100 samolotów i stanie się trzecią czołową tanią linią europejską” powiedział Spohr.
Miejsca pracy personelu latającego będą uzależnione od miast w których będą stacjonować samoloty. Rozwiązanie w tym biznesie jest proste – Samoloty taniego przewoźnika irlandzkiego Ryanair są oznakowane irlandzką flagą na ogonie, choć większość samolotów nie stacjonuje na wyspie.
Lufthansa zamierza od poprzedniego lata wprowadzić na rynek silna konkurencje w postaci tanich linii Paroli. Sprawą najistotniejszą są niskie koszty i stałe ich obniżanie. I tak poprzez niższe wynagrodzenia i zwiększenie liczby miejsc w samolotach w tanich liniach koszty będą aż o 40 procent niższe niż w tradycyjnym „Żurawiu” czyli Lufthansie. Piloci skupieni w związku zawodowym pilotów Cocpit już zapowiadają budowanie barykad. Eurowings powstała jako regionalny przewoźnik posiada obecnie ponad 20 samolotów.
