
Latać z kontynentu na kontynent z prędkością ponaddźwiękową jako turysta? Ostatnio miało to miejsce w przypadku francusko-brytyjskiego „Concorde”, który przelatywał Atlantyk z prędkością 2 Machów, ale był całkowicie nieopłacalny ze względu na wysokie zużycie paliwa. United Airlines nadal chcą spróbować być pierwszymi liniami lotniczymi, które ponownie przewożą pasażerów z prędkością ponaddźwiękową.
W tym celu amerykańskie linie lotnicze chcą kupić 15 ultraszybkich samolotów, które wciąż są w fazie rozwoju od firmy lotniczej Boom Supersonic z Denver. United Airlines i Supersonic uzgodniły również opcję na 35 dodatkowych samolotów Overture, ogłoszone w czwartek United. Naddźwiękowy samolot o maksymalnej prędkości 1,7 Macha ma wejść do produkcji w 2025 roku, po raz pierwszy ma polecieć w 2026 roku i ma przewozić pasażerów od 2029 roku.
Ogłoszenie pojawiło się zaledwie dwa tygodnie po tym, jak amerykańska firma Aerion Corporation ogłosiła, że zaprzestaje prac nad naddźwiękowym odrzutowcem biznesowym AS2 z powodu niewystarczających środków finansowych. Samolot miał być produkowany we współpracy z Boeingiem i pierwotnie wejść do eksploatacji w 2026 roku.
Więc teraz firma Boom Supersonic chce to zrobić czyli wybudować maszynę, która będzie latać dwa razy szybciej niż obecne liniowce. Według United mógłby połączyć leżące obok Nowego Jorku Newark z Londynem w trzy i pół godziny, a z Frankfurtem nad Menem w cztery godziny. Lot z San Francisco na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych do stolicy Japonii, Tokio, ma potrwać sześć godzin.
Nie wspomniano o cenie zakupu samolotu naddźwiękowego, który powinien oferować miejsce dla od 65 do 88 pasażerów. Jak wyjaśniła linia lotnicza, warunkiem wstępnym zakupu maszyn jest spełnienie wymagań United w zakresie bezpieczeństwa, obsługi i zrównoważonego rozwoju. Overture ma latać na 100% zrównoważonym paliwie (SAF). United Airlines zobowiązały się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych o 100 procent do 2050 roku.
„United kontynuuje swój kurs, aby zbudować bardziej innowacyjną i zrównoważoną linię lotniczą” – powiedział dyrektor generalny United Scott Kirby -„dzisiejsze postępy w technologii sprawiają, że bardziej realne jest uwzględnienie samolotów naddźwiękowych”. Silniki samolotów komercyjnych są obecnie certyfikowane do pracy na 50-procentowym paliwie alternatywnym, reszta jest zasilana zwykłą naftą, ale dostępne zapasy nie są wystarczające, donosi anglojęzyczny serwis Reuters.
Jednak powrót naddźwiękowych odrzutowców do lotnictwa cywilnego napotyka na szereg przeszkód: na przykład organy nadzorcze, takie jak Federalna Administracja Lotnictwa (FAA), muszą najpierw udzielić zezwolenia, aby odrzutowce mogły latać z prędkością ponaddźwiękową. Ponadto lotniska wymagają, aby samoloty nie były głośniejsze niż konwencjonalne samoloty pasażerskie. Jak naprawdę zrównoważone są naddźwiękowe odrzutowce: Międzynarodowa Rada ds. Czystego Transportu (ICCT) ostrzegała już przed wysokimi emisjami z nowych naddźwiękowych odrzutowców. W porównaniu z konwencjonalną maszyną taki samolot potrzebowałby około pięć do siedmiu razy więcej paliwa na pasażera.
Boom Supersonic został założony w 2014 roku. Jak podaje firma, do tej pory na samoloty Overture było 70 zamówień. Wraz z zamówieniem United po raz pierwszy pojawiło się zamówienie na samoloty naddźwiękowe neutralne pod względem emisji CO2 – wyjaśnił szef Boom Supersonic, Blake Scholl (40). „United i Boom mają wspólny cel: bezpieczne i zrównoważone połączenie świata” – wyjaśnił były manager Amazon i pasjonat lotnictwa.
Andrzej Mroziński