Szef Mercedesa Ola Källenius (55 l.) podkreślił znaczenie złóż litu w Serbii dla Europy. “To jest ważne. Jesteśmy w trakcie konfigurowania naszych łańcuchów dostaw surowców aż do kopalni na poziomie regionalnym” – powiedział Källenius w piątkowym wywiadzie dla telewizji Reuters w Belgradzie. „To złoże litu w Serbii jest jednym z największych”. Przedsiębiorstwo surowcowe Rio Tinto zbuduje bardzo nowoczesną kopalnię. „Jesteśmy potencjalnym klientem tego projektu”.
Källenius podkreślił, że popiera serbskie dążenie do zbudowania części wartości dodanej także w Serbii, a nie tylko eksportowania litu jako surowca. „Aby zrobić to ekonomicznie, z pewnością będziemy mieli tutaj w kraju niektóre łańcuchy wartości – być może aż do produkcji ogniw akumulatorowych”. Decyzję w tym zakresie musieliby podjąć dostawcy ogniw akumulatorowych. „Ale my też wspieralibyśmy taki projekt” – podkreślił szef Mercedesa.
Nie ma sprzeczności w tym, że Mercedes nieco naciągnął swoje plany dotyczące produkcji akumulatorów w obliczu powolnej sprzedaży samochodów elektrycznych, ale stara się pozyskiwać lit z Serbii. Jest to ważne przy produkcji akumulatorów. „Przyszłość jest elektryczna. Może nie jest to linia prosta, ale rośnie i musimy tu myśleć długoterminowo” – podkreślił Källenius. „Oznacza to, że w latach trzydziestych i do końca lat trzydziestych te łańcuchy dostaw będą niezwykle ważne”. Fakt, że na rynku jest obecnie nieco spokojniej, niż sądzono trzy lata temu, nie zmienia tego.