Majorka oraz inne wyspy hiszpańskich Balearów chcą w przyszłym roku opodatkować turystów. Za jeden dzień pobytu podatek wynosiłby 1-2 euro. W rozmowie z dziennikiem „Gazeta Mallorca” minister ds. turystki Biel Marcelo powiedział, że podatek może już zostać wprowadzony 1 listopada tego roku. Na hiszpańskich Balearach i Wyspach Kanaryjskich obowiązywał już w latach 2002-2003 inny podatek – ecotas (podatek ekologiczny) wynoszący 1 euro na dzień pobytu. Zniesiono go szybko bo turyści z Niemiec zaczęli bojkotować hiszpańskie wyspy.
Lewicowy rząd na Balearach tłumaczy się, że podatek nie jest przeciwko turystom tylko w ich interesie, ponieważ wpływy z taksy turystycznej mają być przeznaczone na ochronę środowiska. Mówi się nawet o sumie 100 milionów euro. Baleary rocznie odwiedza ponad 14 milionów turystów. Głównie w sezonie letnim. Władzom wysp marzy się rozłożenie ruchu turystycznego na cały rok i przyciągnięcie turystów nie tylko pięknymi plażami ale też turystyką górską, żeglarstwem, sportem. Podatek też ma być różny w zależności od sezonu.