Ralf Weber, dyrektor generalny sieci Fashion Gerry Weber, poczynił już pierwsze kroki w odpowiedzi na nie najlepsze wyniki finansowe koncernu. I tak w tej chwili Webber zatrudnia około 7 tys. pracowników. Ta liczba ma ulec w najbliższym czasie zmianie, jak się nie trudno domyślić nastąpią redukcje etatów. Strategia zwolnień już została opracowana. Będzie to odbywało się stopniowo, w miarę wygaśnięcia kontraktów. Zapewne dotychczasowa dynamika rozwoju firmy Gerry Weber w Niemczech zostanie zahamowana a ekspansja na rynku amerykańskim też zastopowana. Jeszcze raz rozpatrzy się otwarcie nowych sklepów w USA , które miały być uruchomione najbliższej zimy. Nawet flagowe Monachium zapisało starty w swojej działalności.
Niestety te problemy to wynik ogromnych kosztów pracowniczych, wynajmu sklepów, kosztów które dużo szybciej rosły niż przychody. Do tego po tych złych sygnałach cena akcji Webbera spadła o jedna trzecią. Teraz ta sytuacja jest przedmiotem audytu prowadzonego przez SEC Bafin.