Czy pozyczka pod  zastaw może uratować firmę przed upadłością

PrzemysłTechnopolisWiadomości

Koniec z rosyjskimi inwestycjami w gaz dla Europy

Aleksiej Miller prezes Gazpromu, powiedział w programie państwowej  telewizji rosyjskiej “Sobotnie aktualności”, że Gazprom po niepowodzeniu projektu transeuropejskiego gazociągu South Stream nie będzie realizował następnych projektów, których celem byłyby dostawy   gazu dla konsumentów na rynku europejskim. Dostawcy europejscy będą musieli sami zapewnić struktury transportu i dostawy  gazu dla swoich odbiorców i konsumentów.  Miller skrytykował politykę UE, która nakazywała nie tylko dostarczanie  ale i zapewnienie  infrastruktury i eksploatację sieci gazowych.  Jest to niezgodne z prawem UE – stwierdził Miller.
Prezydent Rosji Putin podczas poniedziałkowej wizyty w Turcji  ogłosił zakończenie prac nad South Stream, i skierowania go przez inne terytoria. Z South Stream Rosja chciała obejść Ukrainę jako głównego kraju tranzytowego dla dostaw gazu do Europy. Nowy projekt może przyczynić się również do ściślejszego uzależnienia się  krajów Europy Południowej i Wschodniej od Moskwy. Nowy rurociąg będzie przebiegał przez terytorium Turcji. Do tej pory Rosja zainwestowała w budowę South Stream na własnym terytorium 4 miliardy euro.  Jako strategiczny partner Rosji będzie mogła Turcja dystrybuować 50 miliardów metrów sześciennych gazu do Europy.  To będzie as w rękawie tureckiego rządu np. w rozmowach z UE. Według danych Stowarzyszenia Branży Gazowej zapotrzebowanie na gaz w Europie wynosi 462 miliardów metrów sześciennych z czego prawie 27 procent  (127 mld metrów sześciennych) zaspakaja import z Rosji.

Polecane artykuły
AktualnościWiadomości

Honda przechodzi z napędu elektrycznego na hybrydowy

Aktualnościataki cyberCheck PointcyberatakicyberbezpieczeństwoWiadomości

Hakerzy atakują polskie firmy wykorzystując malware FakeUpdates

AktualnościWiadomości

Tesla ogranicza prawa akcjonariuszy

AktualnościITWiadomości

Nvidia najwyraźniej chce zainwestować w PsiQuantum

Zapisz się do Newslettera
Bądź na bieżąco i otrzymuj najnowsze artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *