Air France wczoraj i dziś. Francuska linia obchodzi 90.urodziny

AktualnościManager lotniczyWiadomości

Gdzie się podział mój portfel!?

Utrata pieniędzy, sprzętu elektronicznego, a przede wszystkim dokumentów może skutecznie zepsuć nam wymarzoną podróż. Eksperci podróży ze Sky4Fly.net przedstawiają kilka skutecznych rozwiązań, dzięki którym możemy uchronić się przed kradzieżą i zminimalizować ryzyko utraty cennych przedmiotów.

Nie jest tajemnicą, że turyści i podróżnicy to grupa, która szczególnie często pada ofiarą kradzieży. Nie zawsze trzeba jednak złodzieja, czasem wystarczy chwila nieuwagi i problem gotowy. Z praktycznego punktu widzenia najwięcej kosztować nas może utrata dokumentów podczas pobytu zagranicą, równie często jednak tracimy przedmioty o dużej wartości materialnej i sentymentalnej. Stres, dodatkowe formalności i nieplanowane wydatki skutecznie zepsują nam wymarzoną podróż. Na szczęście możemy się chronić, łącząc sprawdzone metody doświadczonych podróżników z bardzo sprytnym elektronicznym gadżetem.

Punkt 1.: Bądź czujny i korzystaj ze sprawdzonych rozwiązań

Dworce, lotniska, zatłoczone miejsca publiczne, środki komunikacji, wszystko to miejsca, w których łatwo paść ofiarą tak kradzieży, jak własnej nieuwagi. Warto więc stosować się do dwóch prostych zasad. Po pierwsze, nie spuszczamy z oczu bagażu. Po drugie, każdy z naszych cennych przedmiotów powinien być przechowywany w wyznaczonym wcześniej miejscu. Pierwsza zasada jest oczywista, druga natomiast pozwoli nam na szybkie sprawdzenie, czy wszystko jest na swoim miejscu oraz ograniczy pole naszej uwagi do najważniejszych elementów. Powinniśmy zatem ustalić, gdzie trzymamy portfel, gdzie przechowujemy dokumenty, a gdzie sprzęt elektroniczny. Najcenniejsze przedmioty trzymamy dyskretnie i blisko ciała.

Nasze torby i plecaki nie powinny sprawiać wrażenia drogich, nie zaszkodzi im jednak, jeśli będą charakterystyczne. Dzięki temu łatwiej je na upilnować, a krzykliwy kolor może zniechęcić potencjalnego złodzieja, który przecież nie chce rzucać się w oczy. Wszelkie zabezpieczenia, takie jak kłódki i siatki bagażowe, powinny być dobrze eksponowane, złodziej zawsze wybiera jak najłatwiejszy cel. Nigdy nie powinniśmy zostawiać cennych przedmiotów w samochodach.

Punkt 2.: Nie wkładaj wszystkich jajek do jednego koszyka

Poszczególne cenne przedmioty zawsze powinniśmy przechowywać osobno. W ten sposób możemy zminimalizować ewentualne straty. Gotówkę trzymamy w innym miejscu niż dokumenty i karty bankowe. Drobne pieniądze wraz z mało istotnymi wizytówkami i kartami możemy przełożyć do osobnego portfela, który będziemy trzymać w torbie lub kieszeni – tak „wypchany” może posłużyć nam jako atrapa na wypadek próby kradzieży. Warto także zaopatrzyć się w kserokopię dokumentów tożsamości (przede wszystkim paszportu) oraz dodatkowo ich skany przesłać sobie na e-mail. Ułatwi to nam formalności w przypadku utraty oryginałów.

Podczas dłuższych wypraw metodę dzielenia dobytku z powodzeniem opłaca się stosować do kont bankowych. Podstawowy budżet wyprawy możemy przechowywać na rachunku niezaopatrzonym w kartę płatniczą, a na kilka osobnych rachunków z kartami i niskim dziennym limitem wypłat przelewać mniejsze kwoty przeznaczone na bieżące wydatki. Numer telefoniczny do banku warto zapisać i nosić przy sobie na wypadek konieczności blokowania rachunku.

„Niezależnie od metod i miejsc przechowywania zawsze dbajmy o dyskrecję. Dużej gotówki nie trzymajmy w drogim i rzucającym się w oczy portfelu, a do aparatu fotograficznego wystarczy nam szmaciana torba, lepiej zrezygnować z profesjonalnie prezentujących się pokrowców.” – doradza Ewelina, doradca podróży ze Sky4Fly.net

Punkt 3.: Sięgnij po nowoczesne technologie

Podczas podróży chcemy podziwiać i doświadczać, a nie wciąż łapać się nerwowo za kieszenie. Chcemy wznosić oczy ku pięknym widokom i monumentalnym zabytkom, a nie wciąż rozglądać się podejrzliwie. Dlatego właśnie warto przyprawić zwykłą ludzką przezorność szczyptą innowacyjnej technologii.

Na rynku aplikacji mobilnych i elektronicznych gadżetów istnieją rozwiązania, które świetnie nadają się do ochrony naszych przedmiotów podczas podróży. Mowa tutaj o elektronicznych lokalizatorach, takich jak chociażby działający w oparciu o technologię Bluetooth 4.0. Duet wraz z aplikacją mobilną PROTAG. Jak to działa? Sprawa jest prosta. Urządzenie ma postać lekkiej plastikowej kostki o rozmiarach pięciozłotówki, którą można łatwo przymocować do dowolnego przedmiotu, dyskretnie umieścić w torbie, lub wykorzystać jako brelok. Duet łączy się z naszym smartfonem przy użyciu aplikacji mobilnej. Połączone urządzenia działają jak elektroniczny strażnik. Duet pilnuje telefonu, a telefon Duetu wraz z przedmiotami, do których ten ostatni został przymocowany. Wystarczy, że telefon i Duet oddalą się od siebie na 10-20 metrów, by w obydwu urządzeniach uruchomił się sygnał alarmowy i wibracja. W ten sposób możemy zabezpieczyć się przed własną nieuwagą, jak również zlokalizować w tłumie kieszonkowca. Z telefonem możemy powiązać nawet do 10 Duetów i dzięki temu zabezpieczyć wszystkie najcenniejsze przedmioty.

Pamiętajmy, żadna technologia nie zastąpi naszej własnej roztropności. Urządzenia takie jak Duet (www.duetprotag.pl) mogą jednak okazać się bardzo sprytnym uzupełnieniem tradycyjnych metod zabezpieczania dobytku podczas podróży.

Polecane artykuły
Aktualnościataki cyberCheck PointcyberatakiWiadomości

Smartfon cyberzagrożeniem dla uczniów. Potrzebna edukacja

Aktualności

Nowa dyrektorka działu HR w Apsys Polska

AktualnościWiadomości

Po zawaleniu się mostu w Baltimore nie ma dojazdu do terminalu Mercedesa

AktualnościWiadomości

Mercedes mianuje Katrin Lehmann na nową szefową IT

Zapisz się do Newslettera
Bądź na bieżąco i otrzymuj najnowsze artykuły
%d bloggers like this: