Firma zajmująca się technologią medyczną Neuralink, której właścicielem jest miliarder Elon Musk (53 l.), wszczepiła chip mózgowy drugiemu pacjentowi. W weekendowym podkaście Musk podał kilka szczegółów na temat drugiego uczestnika, który podobno doznał podobnego uszkodzenia rdzenia kręgowego jak pierwszy pacjent. Jest sparaliżowany w wyniku wypadku nurkowego. Musk powiedział, że w mózgu drugiego pacjenta działało 400 elektrod implantu. Neuralink stwierdza na swojej stronie internetowej, że w ich implancie zastosowano 1024 elektrody.
„Nie chcę zapeszać, ale wydaje się, że z drugim implantem wszystko idzie bardzo dobrze” – powiedział Musk gospodarzowi podcastu Lexowi Fridmanowi (40). „Jest wiele sygnałów, dużo elektrod. Pracuje bardzo dobrze.” Musk nie ujawnił, kiedy Neuralink operował drugiego pacjenta. Szef Tesli powiedział, że spodziewa się, że Neuralink wszczepi w tym roku implanty ośmiu kolejnym pacjentom w ramach badań klinicznych.
W styczniu Neuralink po raz pierwszy wszczepił człowiekowi chip mózgowy . Jednakże firma doświadczyła tymczasowego problemu z pierwszym pacjentem, ponieważ niektóre elektrody odłączyły się od jego mózgu. Dostosowanie oprogramowania mogło wówczas przynieść poprawę, wyjaśnił wówczas Neuralink.
Pierwszy pacjent może teraz używać chipa mózgowego do grania w gry wideo, surfowania po Internecie i poruszania kursorem. W dłuższej perspektywie Musk chce wykorzystać takie chipy, aby pomóc pacjentom cierpiącym na chorobę Parkinsona, demencję czy depresję.
