Tak wynika z analizy przeprowadzonej przez „Forbesa”. Według informacji platformy finansowej w ciągu tygodnia ponad 240 tysięcy osób w Stanach Zjednoczonych założyło konto w nowej ofercie Apple Savings. Jeszcze bardziej imponujące: nowi klienci otrzymali prawie miliard dolarów przeniesionych na swoje nowe konta w bardzo krótkim czasie. Apple nagle stał się bankiem, który należy traktować poważnie.
Grupa zawdzięcza to przede wszystkim niezwykle atrakcyjnym warunkom. Apple oferuje 4,15 proc. udziałów w swoim wspólnie oferowanym rachunku w dużym banku Goldman Sachs . To znacznie więcej, niż inne banki w USA są obecnie skłonne zapłacić. Nawet Goldman Sachs oferuje swoim własnym klientom niższe oprocentowanie 3,9 proc.
Dla Apple jej nowy produkt powinien dotyczyć przede wszystkim jednego: Apple Savings jest głęboko zintegrowany z ekosystemem firmy, a konto jest zarządzane bezpośrednio w systemie operacyjnym iPhone’a. Ma to istotny skutek: jeśli czeka Cię nowy zakup, klient dwa razy się zastanowi, zanim przestawi się na urządzenie innego producenta. Ponadto konto Apple może służyć również do przetwarzania płatności dla mniejszych firm. “Jeśli używasz iPhone’a do płatności jako sprzedawca, jest to nie tylko łatwiejsze. Apple jest wtedy twoim szefem” – zwrócił uwagę Matt Stoller z American Economic Liberties Project na apel grupy “Vox”.
To nie pierwszy wypad Apple do sektora finansowego. Dzięki Apple Pay grupa po raz pierwszy wprowadziła możliwość płacenia iPhonem w 2014 roku. Usługa odniosła również duży sukces w Niemczech, ponieważ została wprowadzona pod koniec 2018 roku. Następnie w 2019 roku pojawiła się ich własna karta kredytowa o nazwie Apple Card, która jest również warunkiem korzystania z konta oszczędnościowego. To także pełny sukces Grupy. Na początku ubiegłego roku kartę kredytową firmy posiadało 6,7 mln użytkowników. W ankietach prawie dwie trzecie z nich stwierdziło, że używa Apple Card jako karty głównej.
W przypadku tej oferty Grupa postawiła również na atrakcyjne warunki ramowe. Karta Apple Card oferuje do 3 procent automatycznego zwrotu gotówki przy każdym zakupie. Niemniej jednak wzrost ostatnio gwałtownie spadł: od 2021 do 2022 roku dodano tylko nieco mniej niż 400 000 nowych użytkowników. Konto oszczędnościowe może zatem być również strategią mającą na celu dodanie karty kredytowej kolejnego impulsu.
Fakt, że Apple podbija nowe obszary biznesowe, wpisuje się w ogólną strategię grupy. Po tym, jak iPhone przez wiele lat generował zdecydowaną większość przychodów, dyrektor generalny Tim Cook postanowił rozszerzyć swoją działalność. Ponieważ popyt na smartfony powoli, ale zdecydowanie osiągnął szczyt, Apple koncentruje się na tworzeniu dodatkowych źródeł przychodów dzięki nowym kategoriom produktów, takim jak Apple Watch czy Airpods. Coraz większego znaczenia dla grupy nabiera również dział usług z ofertami takimi jak iCloud, serwisy streamingowe Apple TV+ i Apple Music oraz oferta sportowa Fitness+. Duża zaleta dla Apple: chociaż kupujesz urządzenia tylko co kilka lat, powiązane usługi przynoszą stały dochód od klientów. Oferty finansowe Apple również należą do tej kategorii.
Dopiero okaże się, czy niemieccy klienci będą mogli w pewnym momencie korzystać z konta Apple. Karta Apple Card jest również niedostępna w tym kraju prawie cztery lata po jej wydaniu. Inne oferty, takie jak Apple Cash, która umożliwia przesyłanie pieniędzy SMS-em, nigdy nie zostały wprowadzone w Niemczech .