Steve Bryen, Senior Developer Advocate z Amazon Web Services, uważa, że to właśnie COVID-19 ma główny wpływ na wzrost zainteresowania cyfrową transformacją biznesu. A ta nie może się obejść bez chmury.
Redakcja: Podczas dorocznej konferencji dla programistów AWS re: Invent 2020 często pojawiało się sformułowanie „reinvention”. Jak je należy rozumieć i jak ten trend wpłynie na rozwój technologii w 2021 r.?
Steve Bryen: Aby zachować konkurencyjność, firmy muszą cały czas wymyślać się na nowo. Wielokrotnie widzieliśmy, jak działalność całych branż została zakłócona przez nowych konkurentów wkraczających na rynek. Organizacje nie mogą siedzieć i czekać, aż to się stanie, musząc dokonywać „reinwencji” w momencie, gdy są silne. Częścią tego jest zbudowanie właściwej kultury reinwencji w organizacji, umożliwiającej zespołom eksperymentowanie, a także kultury słuchania klientów w celu lepszego zrozumienia ich potrzeb. Drugą częścią jest wiedza, jakie technologie są dostępne i jak z nich skorzystać wewnątrz własnej organizacji.
Jakieś przykłady?
Jednym z naszych klientów, który był w stanie dokonać reinwencji, jest Dunelm, największy sprzedawca artykułów gospodarstwa domowego w Wielkiej Brytanii, któremu dotychczasowa platforma utrudniała przebrnięcie przez okresy szczytowej sprzedaży. Firma zaimplementowała AWS Lambda i przetwarzanie bezserwerowe, aby umożliwić szybkie wdrażanie i skalowanie w celu spełnienia potrzeb. Oprócz technologii Dunelm inwestował w kulturę i ludzi, umożliwiając zespołom wymyślanie i zachęcanie wszystkich do tworzenia pomysłów. Obecnie wdrażają oprogramowanie co najmniej 12 razy dziennie, mogąc przejść od nowego pomysłu prosto do wdrożenia w ciągu zaledwie kilku godzin.
Jakie są inne główne trendy na rynku przetwarzania w chmurze?
Skupię się na trzech kluczowych. Pierwszy z nich to ciągłe inwestowanie w nowoczesne technologie tworzenia aplikacji. Do tej pory zaobserwowaliśmy wzrost popularności kontenerów i obciążeń bezserwerowych, ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Klienci szukają bowiem sposobów na szybsze udostępnianie oprogramowania i funkcji, a także na wyeliminowanie obciążeń, które są zwykle związane z opracowywaniem i wdrażaniem aplikacji. Dlatego też AWS uruchomił niedawno szereg nowych funkcji i usług w tym obszarze, takich jak możliwość rozliczenia za 1 ms bezserwerowego obciążenia obliczeniowego w AWS Lambda.
Po drugie, widzę utrzymujący się trend polegający na zniesieniu postrzegania sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego (AI i ML – przyp. red.) jako technologii złożonych, trudnych i niedostępnych dla programistów. A jest to obszar technologiczny dla tych wszystkich, którzy chcą dodać do swoich aplikacji funkcje widzenia komputerowego, procesować duże ilości archiwów długich dokumentów lub nawet używać wstępnie wytrenowanych modeli ML do wykrywania, kiedy prawdopodobne jest wystąpienie oszustwa. Funkcjonalności te są już dostępne w ramach takich usług, jak Amazon Rekognition, Amazon Textract i Amazon Fraud Detector, i to bez konieczności posiadania doświadczenia w ML.
Po trzecie, czeka nas boom w obszarze przetwarzania brzegowego (edge – przyp. red.) i to w różnych obszarach, np. IoT, 5G, stref lokalnych czy AWS Outposts. Edge już się stał usługą lokalną, przy czym liczba połączonych ze sobą urządzeń znajdujących się w domu, w biurze, w fabrykach, na pokładach statków i samolotów, w samochodach, na polach naftowych i polach uprawnych będzie szła w miliardy. Potrzebne do tego czujniki są już wszędzie, będąc zazwyczaj małe, z niewielkim procesorem i równie niedużym dyskiem, ale bez chmury są bezwartościowe. Większość dużych aplikacji IoT, które powstały w ciągu ostatnich kilku lat zostało zbudowanych przy użyciu AWS jako ich uzupełnienia, a wśród ich użytkowników można wymienić takie firmy jak ENEL, iRobot, Siemens czy Nokia. Wprowadziliśmy też innowacje na potrzeby 5G pozwalające świadczyć usługi na obrzeżach sieci dzięki AWS Wavelength, przy czym usługa ta będzie dostępna w Europie na początku br. dzięki współpracy z firmą Vodafone.
Które z usług biznesowych AWS są obecnie najpopularniejsze?
Zdecydowanie Machine Learning (ML), z którego korzystają dziesiątki tysięcy naszych klientów, jak FINRA, Slack, American Heart Association czy NBC. To właśnie z tego powodu wprowadziliśmy do oferty nową usługę o nazwie Amazon Sagemaker Clarify, która zapewnia programistom ML lepszy wgląd w ich modele szkoleniowe, dzięki czemu mogą identyfikować i ograniczać błędy oraz wyjaśniać przewidywania. Odchylenie jest dużym wyzwaniem w ML, brak równowagi w danych szkoleniowych w różnych grupach, takich jak wiek lub przedział dochodów, może powodować nieuczciwe przewidywania. Sagemaker Clarify ułatwia programistom i analitykom danych na wczesne wykrywanie błędów w ich modelach ML i dostarczanie użytkownikom dokładnych i kompleksowych prognoz.
Dodatkowe funkcje ML wprowadziliśmy też do Amazon Connect, centrum kontaktowego w chmurze, które uruchomiliśmy w 2017 r., a które wspiera naszych klientów w zarządzaniu agentami, śledzeniu wskaźników itp. Nową funkcją jest też Contact Lens Real Time – możliwość wykorzystania uczenia maszynowego do uzyskiwania w czasie rzeczywistym wglądu w doświadczenie klienta podczas rozmów na żywo, np. wyrażającego niezadowolenie klienta.
Uruchomiliśmy również w wersji zapoznawczej usługę Connect VoiceID, która zapewnia uwierzytelnianie dzwoniącego w czasie rzeczywistym poprzez rozpoznawanie głosu użytkownika. VoiceID potrzebuje tylko 10 sek. głosu dzwoniącego, aby go uwierzytelnić.
Jeśli natomiast mówimy o najważniejszych usługach i możliwościach dla naszych klientów, to bez wątpienia jest to bezpieczeństwo. Obecnie oferujemy ponad 230 usług związanych z zabezpieczeniami, zgodnością i ładem korporacyjnym oraz podstawowymi funkcjami. Oprócz znacznych inwestycji w ochronę bezpieczeństwa i środki zaradcze, na które pozwala skala AWS. Więcej, niż mogła sobie pozwolić każda duża firma.
A jaki wpływ na biznes ma COVID-19?
Większość organizacji musiała się dostosować do nowej normy pracy zdalnej i rozproszonej. Niektóre branże, takie jak opieka zdrowotna, musiały przyspieszyć innowacje, aby sprostać zmieniającym się i nowym potrzebom swoich klientów lub obywateli. Inne, jak np. produkcja gier komputerowych, musiały skalować swoje obecne obciążenia, aby sprostać bezprecedensowym wymaganiom. Reszta musiała się całkowicie zrewolucjonizować, aby wymyślić się na nowo.
W minionym roku wiele firm doświadczyło kryzysu finansowego. Czy w takiej sytuacji powinni inwestować w infrastrukturę chmury?
Jedną z fundamentalnych zalet chmury AWS jest możliwość płacenia tylko za zużyte zasoby, a to tylko pozwala klientom na skalowanie, w górę lub w dół, swoich potrzeb. Dodatkowo eksperymentowanie i możliwość wypróbowywania nowych rzeczy staje się znacznie prostsze, ponieważ zarówno koszt dolara, jak i czas potrzebny na rozpoczęcie eksperymentu są drastycznie zmniejszone dzięki AWS.
Dobrym przykładem jest jeden z naszych klientów – europejskie biuro podróży TUI, które było w stanie dostosować swoją technologię do wyzwań związanych z COVID-19. Jedna z jego spółek zależnych, TUI Destination Experiences, przyjęła proaktywne podejście i szybko dostosowała swoje środowiska AWS, aby dopasować się do zmniejszenia doświadczenia biznesowego, co pozwoliło wygenerować oszczędności na poziomie 55 proc.
Rozmawiał Wojciech Gryciuk
