
Do końca 2029 roku producent samochodów Audi zamierza zwolnić w Niemczech łącznie 7500 pracowników . Firma ogłosiła, że w połączeniu z innymi cięciami finansowymi dla pracowników zamierza zaoszczędzić ponad miliard euro rocznie w perspektywie średnioterminowej. Firma i rada zakładowa długo i intensywnie debatowały nad planami oszczędnościowymi, ale w końcu uzgodniły koncepcję. W międzyczasie dyskutowano także o znacznie wyższych liczbach redukcji zatrudnienia: przewodniczący rady zakładowej Jörg Schlagbauer (48) powołał się na pierwotne żądanie firmy zakładające utworzenie 12 000 miejsc pracy.
Brak zwolnień do końca 2033 r.
„Audi musi stać się szybsze, bardziej zwinne i wydajniejsze. Jedno jest jasne: nie da się tego osiągnąć bez zmian personalnych” – powiedział CEO Gernot Döllner (56). Jednocześnie podkreślił: „Do końca 2033 r. nie będzie żadnych zwolnień. To dobra wiadomość dla wszystkich pracowników w tych trudnych czasach gospodarczych”.
Dokładne rozbicie wciąż nie jest jasne
Według Audi redukcje zatrudnienia będą dotyczyć „obszaru pośredniego” – tzn. nie wpłyną na produkcję i spowodują zmniejszenie biurokracji. Ponadto nie należy kosić trawy kosiarką. Zamiast tego „struktura zespołu jest skoncentrowana i stale dostosowana do wymagań przyszłości” – mówi dyrektor ds. zasobów ludzkich Xavier Ros (54).
Rada zakładowa: Wiele zostało odparte
Według Schlagbauera pracownicy w dużym stopniu przyczyniają się do tego, aby cztery pierścienie znów były odporne na warunki atmosferyczne i gotowe na przyszłość, inwestując wiele milionów euro we własną przyszłość. W zamian udało się uniknąć wielu problemów w „trudnych, ale zawsze zorientowanych na fakty i rozwiązania negocjacjach po obu stronach”. Oznacza to, że ani ustalone w układzie zbiorowym miesięczne wynagrodzenie, ani dodatki i premie nie ulegną zmianie, a spodziewane podwyżki płac nie zostaną odroczone.
Bonus dla członków IG Metall
Członkowie IG Metall mogą liczyć w przyszłości na dodatkowy bonus. Jak powiedziała Karola Frank, przewodnicząca IG Metall w Audi w Ingolstadt, przepisy te mają wejść w życie od 2026 roku. Kierownik okręgowy IG Metall w Bawarii, Horst Ott, pochwalił tę inicjatywę: „To nagradza solidarność pracowników, którzy wspierają się nawzajem, zapewniają silne IG Metall, a tym samym umożliwiają w pierwszej kolejności układy zbiorowe i dobre wyniki negocjacji”.