Air France wczoraj i dziś. Francuska linia obchodzi 90.urodziny

AktualnościWiadomości

Trwają dni chaosu w Lufthansie

Około 300 000 pasażerów linii lotniczych musi zmienić rozkład lotów w piątek: po strajku ogłoszonym przez związek Verdi kilka dużych lotnisk w Niemczech zaprzestanie w piątek regularnych operacji pasażerskich. Loty awaryjne i loty specjalne są wyłączone. Największe lotnisko w Niemczech, Frankfurt, ogłosiło, że regularne operacje nie będą możliwe w piątek z powodu strajku ostrzegawczego. Ogłosiły to również Monachium, Hamburg i Stuttgart.

Związek Verdi ogłosił w środę wieczorem, że przez cały piątek będzie strajkował na lotniskach w Monachium, Frankfurcie, Hamburgu, Stuttgarcie, Dortmundzie, Hanowerze i Bremie. Strajk ostrzegawczy ma rozpocząć się wczesnym rankiem w piątek i zakończyć w sobotę wieczorem. Dostawy pomocy dla ofiar trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii mają być zwolnione ze strajku.

Strajk ostrzegawczy ma poważne konsekwencje dla pasażerów Lufthansy . Jak powiedział rzecznik Lufthansy, od czwartkowego wieczoru linia lotnicza odwołuje około 1200 lotów na lotniskach we Frankfurcie i Monachium. Liczba ta wzrośnie, ponieważ nie tylko te dwa lotniska są dotknięte strajkiem ostrzegawczym. Klienci byliby poinformowani.

Tłem strajków ostrzegawczych jest spór zbiorowy w sektorze publicznym. Ponadto ogólnokrajowe rokowania zbiorowe dla ochrony lotnictwa oraz na niektórych lotniskach runda rokowań zbiorowych dla usług obsługi naziemnej.

W samym Frankfurcie na piątek zaplanowano 1005 operacji lotniczych, powiedziała rzeczniczka operatora Fraport. Dotyczy to 137 000 pasażerów we Frankfurcie.

Lotniska w Monachium, Hamburgu i Stuttgarcie również ogłosiły, że w piątek zawieszą regularne operacje pasażerskie. Według lotniska strajk ostrzegawczy w Stuttgarcie dotyczy 162 lotów i około 20 000 pasażerów. Lotnisko w Monachium mówiło o ponad 700 dotkniętych startach i lądowaniach, według rzeczniczki lotniska, w Hamburgu dotkniętych jest około 32 000 pasażerów.

O statusie swojego lotu powinni dowiedzieć się bezpośrednio od linii lotniczych, a nie przyjeżdżać na lotnisko. Możliwe są tylko lądowania bezpieczeństwa, loty medyczne, loty z pomocą humanitarną i ruch wojskowy. W Monachium wykluczone są również loty na rozpoczynającą się w piątek Konferencję Bezpieczeństwa w Monachium.

W związku ze strajkiem ostrzegawczym stowarzyszenie portów lotniczych ADV spodziewa się 2340 odwołań w krajowym i międzynarodowym ruchu lotniczym. „Fakt, że ponad 295 000 podróżujących samolotem musi cierpieć z powodu konfliktu w piątek, jest nie do przyjęcia. Rozwiązania należy szukać przy stole negocjacyjnym, a nie na plecach pasażerów” – powiedział Ralph Beisel, dyrektor generalny ADV. .Verdi i stowarzyszenie urzędników służby cywilnej dbb domagają się 10,5 procent więcej dochodów, ale co najmniej 500 euro więcej dla około 2,5 miliona pracowników władz federalnych i lokalnych. Termin powinien wynosić dwanaście miesięcy. Pracodawcy odrzucili wnioski. Druga runda negocjacji zaplanowana jest na 22 i 23 lutego w Poczdamie.

Już w środę doszło do opóźnień i odwołań dziesiątek tysięcy pasażerów z połączeniami przez hub we Frankfurcie. Uszkodzenie kabla na trasie Frankfurt S-Bahn doprowadziło do awarii systemów komputerowych Lufthansy . W hubie we Frankfurcie do wczesnego wieczora odwołano 242 z około 1000 zaplanowanych lotów. Pasażerów poproszono o przesiadkę do pociągu.

W toczących się negocjacjach w sprawie układu zbiorowego Verdi i stowarzyszenie urzędników służby cywilnej dbb żądają 10,5 procent więcej dochodów, ale co najmniej 500 euro więcej dla około 2,5 miliona pracowników w federalnym i lokalnym sektorze publicznym. Okres obowiązywania nowego układu zbiorowego ma wynosić dwanaście miesięcy. Na razie pracodawcy odrzucili te roszczenia.

Wiceprzewodnicząca Verdi, Christine Behle (54 l.), powiedziała, że ​​wśród pracowników obsługi naziemnej nadal występuje katastrofalny niedobór siły roboczej. Aby zmienić tę sytuację, musi nastąpić dla nich atrakcyjna podwyżka płac. Pracownicy ochrony lotnictwa mają prawo do podwyższenia dopłat w układach zbiorowych pracy. W „Handelsblatt” (środa) ostrzegała: „Pilnie potrzebujemy lepszych warunków pracy dla pracowników lotnictwa, inaczej grozi nam kolejne lato chaosu”.

„Inflacja, wysokie ceny energii i żywności doprowadzają większość pracowników do niepewnej sytuacji”, powiedział Behle, zgodnie z komunikatem Verdiego, dodając: „Wielu nie wie już, jak opłacić czynsz i napełnić lodówkę. Potrzebują znacznie więcej pieniędzy, aby zarabiać na życie.” Pracodawcy powinni to dostrzec i odpowiednio zareagować.

Polecane artykuły
AktualnościWiadomości

Cena złota w dalszym ciągu poluje na rekordy

AktualnościMotoryzacjaWiadomości

Volkswagen prezentuje nowego Bulli na targach IAA

AktualnościWiadomości

Komisarz UE Breton rezygnuje

AktualnościWiadomości

Szef UniCredit Orcel promuje fuzję z Commerzbankiem

Zapisz się do Newslettera
Bądź na bieżąco i otrzymuj najnowsze artykuły