Robert Szustkowski, polski inwestor na stałe mieszkający w Szwajcarii, złożył 28 maja 2019 roku w Sądzie Okręgowym w Warszawie oficjalny Pozew o ochronę dóbr osobistych przeciwko tygodnikowi Polityka oraz autorowi publikacji Red. Grzegorzowi Rzeczkowskiemu.
Szustkowski stanowczo zaprzecza fałszywym informacjom o rzekomych związkach z międzynarodowymi służbami lub grupami przestępczymi i żąda zaprzestania publikacji takich materiałów oraz publicznych przeprosin. Biznesmen dowodzi, że informacje te są nieprawdziwe i naruszają jego dobra osobiste.
– Informacje oraz niezależne źródła przytaczane w publikacjach prasowych na łamach tygodnika Polityka w 2018 roku o rzekomych związkach z Panem Markiem Falentą są nieprawdziwe. Nigdy nie spotykałem się i nie prowadziłem żadnych interesów z tą osobą – podkreśla Robert Szustkowski.
Należy zaznaczyć, iż dotychczas Sądy dwukrotnie orzekły, że tego rodzaju informacje podawane przez dziennik Fakt oraz działacza stowarzyszenie Miasto jest Nasze (Jana Śpiewaka) w 2018 roku były nieprawdziwe i działały na szkodę jego wizerunku. Sądy nakazały opublikowania publicznych przeprosin.
W swoim postanowieniu Sąd Okręgowy w Warszawie (12.10.2018) wydał zakaz wydawnictwu Ringier Axel Springer rozpowszechniania – przez okres 12 miesięcy – nieprawdziwych informacji na temat Pana Roberta Szustkowskiego sugerujących, że rzekomo był powiązany z mafią rosyjską bądź rosyjskim wywiadem KGB, FSB, bądź GRU, jak również, że rzekomo robił interesy z członkami mafii rosyjskiej oraz miał rzekomo brać udział w tzw. „aferze taśmowej” tj. procederze organizowania nielegalnego, potajemnego nagrywania i podsłuchiwania rozmów polskich ministrów i biznesmenów. Szustkowski domaga się zapłaty przez tygodni Polityka 500.000 zł na cele charytatywne.
Źródło: Informacja Robert Szustkowski