Air France wczoraj i dziś. Francuska linia obchodzi 90.urodziny

AISztuczna inteligencjaWiadomości

Perplexity może wkrótce być warte 8 miliardów dolarów

Startup Perplexity już po raz czwarty w tym roku chce pozyskać środki w nowej rundzie finansowania. Jak podaje „Financial Times”, wyszukiwarka oparta na sztucznej inteligencji próbuje zebrać od 500 000 do 1 miliarda dolarów.  Na początku października gigant AI OpenAI zakończył jedno z największych podwyższeń kapitału na kwotę 6,6 miliarda dolarów (6 miliardów euro) w historii Doliny Krzemowej. Oznacza to, że wartość firmy wynosi obecnie 150 miliardów dolarów.

Jak podaje FT, po rundzie finansowania OpenAI inwestorzy zaoferowali także Perplexity większy kapitał. Firma jest obecnie w trakcie rozmów. Jeśli startupowi rzeczywiście uda się zebrać miliard dolarów, wartość firmy powinna wzrosnąć do 8 miliardów dolarów (7,4 miliarda euro). Zagubienie jest obecnie wyceniane na 3 miliardy dolarów.

Rosnący kapitał w sektorze AI

Sumy i znak, że inwestorzy chcą dobrowolnie przekazać więcej pieniędzy, imponująco pokazują, jak cenna jest obecnie branża AI. W ciągu ostatnich kilku tygodni oprócz OpenAI i Perplexity współzałożyciel OpenAI, Ilya Sutskever (37 l.) i „matka chrzestna” AI, Fei-Fei Li (48), zebrali po miliardy dolarów na swoje własne nowe start-upy w AI -Area zebrana. Z informacji FT wynika, że ​​była dyrektor ds. technologii OpenAI, Mira Murati (35 l.), która niedawno opuściła OpenAI , również prowadzi wstępne rozmowy z inwestorami na temat pozyskania funduszy dla nowej spółki. Jednak duże kwoty powodują również, że eksperci finansowi martwią się, że branża AI może znaleźć się w bańce spekulacyjnej.

Obecni zwolennicy Perplexity to producent chipów AI Nvidia i założyciel Amazona Jeff Bezos , a także kilka wybitnych nazwisk w branży AI, takich jak współzałożyciel OpenAI Andrej Karpathy i główny naukowiec AI w Meta Yann LeCun . Zaledwie kilka miesięcy temu Perplexity sfinalizowało rundę finansowania o wartości 250 milionów dolarów, która obejmowała także fundusz Vision Fund 2 SoftBanku, jak podaje FT.

Zmiana rynku reklam w wyszukiwarce

Obecnie Perplexity zarabia na subskrypcjach. Celem firmy jest zrewolucjonizowanie wprowadzonego przez Google systemu wyszukiwania i reklamy. Obecnie partnerzy reklamowi płacą Google za umieszczenie linku sponsorowanego w wynikach wyszukiwania. Zakłopotanie chce robić rzeczy inaczej. Firma prowadzi obecnie rozmowy z głównymi markami w celu przetestowania reklam na ich platformie.

Szefem firmy jest były stażysta Google Aravind Srinivas (30 l.). Przede wszystkim stoi przed wyzwaniem, jakim jest przeciwstawienie się wydawcom za nielegalne plagiat ich treści. Dlatego duzi wydawcy zawsze prowadzą rozmowy z firmą. SPIEGEL nawiązał niedawno współpracę z Perplexity. W rezultacie wydawca otrzymuje teraz część przychodów z reklam generowanych z treści na platformie Perplexity AI.
Polecane artykuły
AktualnościAppleWiadomości

W Irlandii Apple odnotowało w zeszłym kwartale zysk w wysokości 14,7 miliarda USD

AktualnościChinyinnowacjeWiadomości

Chiński indeks innowacyjności wzrósł o 6,0%

Air FranceAktualnościWiadomości

Air France poleci do Orlando

AktualnościWiadomości

mBank zależny od Commerzbanku znów osiąga zyski

Zapisz się do Newslettera
Bądź na bieżąco i otrzymuj najnowsze artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *