
Korea Południowa będzie w przyszłym tygodniu negocjować z rządem USA w sprawie ceł zagrożonych przez prezydenta Donalda Trumpa. Według źródeł rządowych Seul wyśle ministra handlu Ahna Duk Geuna (57) i ministra finansów Choi Sang Moka (61) do Waszyngtonu na rozmowy, które mają się odbyć w czwartek i piątek . Negocjacje odbywają się zatem na prośbę rządu USA.
Korea Południowa nie chce się „bronić”
Wcześniej tymczasowy prezydent Han Duck Soo (75) zasygnalizował bardziej przychylną postawę. „Korea Południowa nie będzie się sprzeciwiać amerykańskim taryfom” – powiedział Han w wywiadzie dla Financial Times. Podkreślił w nim m.in. historyczny dług Korei Południowej wobec Stanów Zjednoczonych. „Po zniszczeniach spowodowanych wojną koreańską Stany Zjednoczone udzieliły nam pomocy, transferu technologii, inwestycji i gwarancji bezpieczeństwa” – powiedział 75-latek. Dobrobyt Korei Południowej w dużej mierze zależy od pomocy Stanów Zjednoczonych.