Już kilka dni dzieli firmę Advanced Medical Equipment (AME), która może zrewolucjonizować rynek leczenia cukrzycy, od debiutu na rynku New Connect. Opracowane przez firmę urządzenie — Diabetomat, pozwoli bezinwazyjnie zmierzyć poziom cukru na podstawie wydychanego powietrza i przynieść ulgę milionom pacjentów.
10 września 2024 r. Zarząd Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie S.A. podjął decyzję o wprowadzeniu akcji serii A, B, C i D Advanced Medical Equipment S.A. do Alternatywnego Systemu Obrotu na rynku NewConnect. Spółka wystąpi teraz z wnioskiem o wyznaczenie pierwszego dnia notowań akcji – poinformowały władze spółki.
Powstanie AME to przykład skutecznego transferu wiedzy z nauki do biznesu. Po latach badań firma została całkowicie wydzielona z uczelni jako niezależny podmiot, a w jej rozwój zainwestował giełdowy New Tech Capital. Obecnie AME jest na progu debiutu na rynku NewConnect, co ma zwiększyć wiarygodność spółki i ułatwić rozmowy z dużymi graczami branży medycznej.
AME ma za sobą już kilka rund finansowania prywatnego, w których udało się pozyskać 3,4 mln zł. Debiut na NewConnect ma nie tylko podnieść prestiż spółki, ale również ułatwić pozyskiwanie nowych inwestorów w przyszłości. Na ten moment
firma dysponuje 2 mln zł, co powinno wystarczyć na przeprowadzenie badań klinicznych oraz rozpoczęcie produkcji urządzeń.
Zespół AME, składający się z dwóch profesorów i inwestorów z New Tech Capital, posiada obecnie 45 proc. udziałów spółki. Pozostała część znajduje się w rękach prywatnych inwestorów, co stanowi stabilną bazę kapitałową na dalszy rozwój.
Cukrzyca – wyzwanie dla nauki i AME
Cukrzyca, choroba dotykająca ok. 3 mln Polaków i pół miliarda osób na świecie, wciąż pozostaje jednym z największych wyzwań medycyny. Kluczowym problemem jest konieczność regularnego monitorowania poziomu cukru we krwi, co wiąże się z inwazyjnymi badaniami, jak choćby codzienne nakłuwanie palców.
Diabetomat jako urządzenie bezinwazyjnego pomiaru cukru, ma być dostępny nie tylko w placówkach medycznych, ale także służyć do codziennego użytku w domach pacjentów. Pomysł na nowatorski sposób monitorowania cukrzycy opiera się na
analizie związków chemicznych zawartych w wydychanym powietrzu. Choć brzmi to jak nowość, metoda ta ma głębokie korzenie w historii medycyny.
– Stan organizmu można ocenić na podstawie wielu parametrów oddechowych. Pracujemy nad urządzeniem, które pozwoli chorym na cukrzycę monitorować poziom cukru bez potrzeby nakłuwania – wyjaśnia prof. Artur Rydosz, współtwórca i
prezes AME.
Perspektywy i wyzwania
Diabetomat, który przeszedł już kluczowe etapy badań rozwojowych, teraz czeka na testy kliniczne i certyfikację. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, urządzenie trafi na rynek w 2026 roku. AME nie zamierza jednak sprzedawać praw do swojego wynalazku po uzyskaniu certyfikacji, jak to miało miejsce w przypadku innych polskich firm technologicznych.
Choć firma stawia na samodzielny rozwój, nie wyklucza współpracy z międzynarodowymi partnerami, zwłaszcza po uzyskaniu certyfikacji na rynkach europejskich i amerykańskich. Wprowadzenie Diabetomatu może stanowić przełom dla pacjentów chorych na cukrzycę, oferując nowy, nieinwazyjny sposób monitorowania poziomu cukru we krwi. Sukces tego rozwiązania zależy jednak od wielu czynników – od skuteczności badań klinicznych, przez uzyskanie certyfikacji, aż po reakcję rynku na nowatorski produkt.