
Firma Nvidia ogłosiła 28 maja, że osiągnęła przychód w wysokości 44,06 mld USD, a jej działalność w segmencie centrów danych wzrosła o 73% w ujęciu rok do roku. Firma odnotowała wzrost przychodów pomimo obciążenia w wysokości 4,5 mld dolarów związanego z nadwyżką zapasów i obowiązkami zakupu po nałożeniu przez administrację Trumpa ograniczeń eksportowych na chip H20 przeznaczony na rynek chiński.
Dyrektor generalny Nvidii Jensen Huang powiedział podczas telekonferencji z inwestorami, że „zakaz eksportu H2O zakończył działalność naszego centrum danych Hopper w Chinach” i że rynek chipów AI o wartości 50 miliardów dolarów w Chinach jest „faktycznie zamknięty dla przemysłu amerykańskiego”.
Firma spodziewała się ponieść 5,5 mld dolarów obciążenia – według Reutersa – ale Nvidia powiedziała w komentarzu CFO, że była w stanie złagodzić część wpływu poprzez ponowne wykorzystanie materiałów. Gigant chipów poinformował, że stracił 2,5 mld dolarów przychodów H20 w tym kwartale. Akcje firmy Nvidia wzrosły w środę w notowaniach posesyjnych, notując wzrost o 4–5% tuż po zamknięciu sesji.
Przychody Nvidii ucierpiały z powodu opłat eksportowych
Spółka podała, że jej marża brutto za kwartał wyniosła 61%, lecz gdyby nie ograniczenia eksportowe, wyniosłaby 71,3%. Tę samą dynamikę odnotowano w przypadku zysków – Nvidia odnotowała zysk na akcję w wysokości 81 centów, który wyniósłby 96 centów, gdyby nie poniesione koszty.
Spółka podała, że spodziewa się przychodów w bieżącym kwartale wynoszących około 45 miliardów dolarów oraz spodziewa się 8 miliardów dolarów straty w przychodach z H20 ze względu na ograniczenia eksportowe. Huang, założyciel i dyrektor generalny firmy Nvidia, w towarzyszącym wydaniu komunikatu prasowego podkreślił siłę działalności firmy w dziedzinie sztucznej inteligencji – pomimo napięć politycznych. „Kraje na całym świecie uznają sztuczną inteligencję za niezbędną infrastrukturę – tak jak elektryczność i internet” – napisał Huang.