Adidasowi opłaciło się to, że grupa opiera się bardziej na sprzedaży za pośrednictwem własnych kanałów internetowych, które wzmocniły się w czasie pandemii, oraz własnych sklepów – są one bardziej dochodowe dla grupy niż sprzedaż przez detalistów. W sprzedaży bezpośredniej sprzedaż wzrosła o 31 procent w pierwszym kwartale i stanowiła ponad jedną trzecią całkowitej sprzedaży. Sprzedaż w e-commerce wzrosła o 43 procent w porównaniu z 35 procentami w tym samym kwartale poprzedniego roku.
Inwestorzy byli najwyraźniejzaskoczeni, że na początku notowań akcje Adidasa wzrosły o 6 procent do 272 euro, co czyni je największym zwycięzcą w Dax. Akcje konkurentki Pumy zyskały około 2 proc.
Rentowność również uległa znacznej poprawie po pandemii koronowej, która po raz pierwszy miała znaczący negatywny wpływ w poprzednim roku. Wynik operacyjny wzrósł z 48 mln do 704 mln euro. Wynik był taki, że 502 mln euro pozostało w kontynuowanej działalności, po 26 mln euro w roku poprzednim. Amerykański oddział Reebok, który jest wystawiony na sprzedaż, nie jest już uwzględniany w liczbach. Liczby były powyżej oczekiwań analityków.
W drugim kwartale drugi co do wielkości producent sprzętu sportowego na świecie, zaraz po Nike, prognozuje wzrost sprzedaży o około 50 procent po uwzględnieniu różnic kursowych. Zysk oczekuje się od działalności kontynuowanej na co najmniej potrójną do 1,25 do 1,45 miliardów euro w 2021 r . Zapowiedziane odłączenie się od amerykańskiej marki Reebok obciąży Adidas około 200 mln euro. Adidas chce sprzedać amerykańską spółkę zależną. Dyrektor finansowy Adidasa, Harm Ohlmeyer, mówił o „ogromnym zainteresowaniu” Reebokiem w marcu. Według wtajemniczonych, Adidas spodziewa się pierwszych niewiążących ofert dla spółki zależnej w nadchodzącym tygodniu.
W Chinach sprzedaż wzrosła o 156 procent
Rozpowszechnione na całym świecie produkty Adidasa odnotowały ogólny szybki wzrost, zwłaszcza w Chinach. Tutaj sprzedaż wzrosła o 156 procent. Jednak w państwie Środka Adidas, podobnie jak inni zachodni producenci marek, został wciągnięty w spór o sankcje między Chinami a UE i USA pod koniec pierwszego kwartału. Wynika to z faktu, że zagraniczne firmy zajmowały się w przeszłości zarzutami łamania praw człowieka w prowincji Xinjiang w zachodnich Chinach. Mieszka tam muzułmańska mniejszość Ujgurów.
Adidas podnosi swoje prognozy „pomimo (…) sytuacji geopolitycznej” – podkreśliła grupa. „Nawet jeśli niepewność zewnętrzna będzie się utrzymywać, rok 2021 będzie udany dla Adidasa” – powiedział Rorsted: „Ogólnie jesteśmy bardzo pewni, że osiągniemy nasze cele dotyczące sprzedaży i zysków w 2021 roku i także później”.
Andrzej Mroziński