
Brytyjski producent samochodów luksusowych Aston Martin jak dotąd nie znalazł sposobu na wyjście z kryzysu gospodarczego. W związku z cłami nałożonymi przez prezydenta USA Donalda Trumpa i spadającym popytem ze strony Chin, producent ostrzegł w poniedziałek o stratach i niższej sprzedaży. Akcje Aston Martina spadły o ponad 10 procent do 73 pensów na londyńskiej giełdzie.
Drugie ostrzeżenie o zyskach w tym roku to poważny cios dla Adriana Hallmarka. Od czasu objęcia stanowiska dyrektora generalnego w zeszłym roku, menedżer stara się zrestrukturyzować Aston Martin i wzmocnić jego bilans.
Producent legendarnych pojazdów Jamesa Bonda z filmu o agencie 007, według własnych oświadczeń, spodziewa się spadku sprzedaży w bieżącym roku o średnio- lub wysoko jednocyfrowy procent w porównaniu z rokiem poprzednim. W 2024 roku producent sprzedał dealerom 6030 pojazdów. Skorygowana strata przed odsetkami i podatkami przekroczy 110 milionów funtów, co jest zgodne z dolną granicą oczekiwań analityków.
„Globalne otoczenie makroekonomiczne, w którym znajduje się branża, pozostaje trudne” – powiedział Financial Times, cytując rzecznika firmy. Firma przypisuje również niższe oczekiwania słabszemu popytowi w Chinach, będącemu wynikiem zaostrzenia opodatkowania najbogatszych przez rząd w Pekinie.
Cła i wyższe podatki Trumpa w Chinach hamują
Jednocześnie producent jest mocno narażony na cła nałożone przez Trumpa, ponieważ firma nie prowadzi własnej produkcji pojazdów w USA. Na początku roku Aston Martin został zmuszony do ograniczenia dostaw do USA z powodu wysokich ceł importowych.
Chociaż umowa handlowa między USA i Wielką Brytanią zmniejszy amerykańskie cła na samochody z 27,5 procent do 10 procent dla pierwszych 100 000 pojazdów wysyłanych każdego roku z Wielkiej Brytanii, Aston Martin uważa, że jest poszkodowany przez system kwot, który przyznaje cła według kolejności zgłoszeń.
Producent luksusowych samochodów zapowiedział natychmiastowy przegląd kosztów i inwestycji. Zwrot z inwestycji i przepływy pieniężne powinny znacząco się poprawić w 2026 roku.