
Dwa miesiące po nieudanej fuzji, borykająca się z problemami amerykańska firma prawnicza Shearman & Sterling znalazła nowego partnera. Firma prawnicza łączy się z brytyjską firmą Magic Circle Allen & Overy. Wynika to ze wspólnego komunikatu prasowego firm . Najpierw doniósł o tym fachowy magazyn „ Juve ”. Fuzja stworzy firmę prawniczą o wartości 3,4 miliarda dolarów z 49 biurami na całym świecie pod nazwą A&O Shearman, zatrudniającą prawie 4000 prawników i około 800 partnerów. Pod koniec ubiegłego roku Shearman początkowo negocjował fuzję z brytyjską firmą prawniczą Hogan Lovells. Rozmowy zostały jednak zerwane na początku marca.
W tym samym czasie ujawniono kilka wyjazdów z Shearman. Według „ Magazinu Finansowego ” całe monachijskie biuro wraz z partnerami Florianem Harderem, Jannem Jetterem i Florianem Zieglerem przeszło do amerykańskiego rywala Morgan Lewis & Bockius. Tak więc we Frankfurcie pozostał tylko niewielki zespół wokół partnera dr. Tomasz Król. Shearman otworzył biuro w Monachium dopiero w 2021 roku. Amerykańska kancelaria straciła też kilku wspólników w Londynie.
Adam Hakki , starszy partner Shearman & Sterling, podkreślił we wspólnym komunikacie prasowym, że w tej fuzji chodzi o coś więcej niż tylko wielkość. „Chodzi o wspólne wartości i wizję. Każda z naszych firm powstała w jednej ze światowych stolic finansowych i obie zbudowaliśmy doskonałą reputację w oparciu o niezachwiane zaangażowanie w zapewnianie jakości wszystkim naszym klientom”. Zapotrzebowanie klientów na globalne elitarne kancelarie prawne nigdy nie było większe, mówi Hakki. Fuzja ułatwi zaspokojenie potrzeb coraz bardziej złożonego otoczenia.
Allen & Overy zatrudnia obecnie około 590 partnerów w ponad 40 biurach na całym świecie. „Ta kombinacja przynosi znaczące korzyści naszym klientom i naszym pracownikom. Dla Allen & Overy oznacza to poprawę naszej zdolności obsługi klientów na rynku amerykańskim, który od dawna jest strategicznym priorytetem i wzmacnia rdzeń naszej działalności wokół świecie” — mówi starszy partner Allen & Overy, Wim Dejonghe .