Tylko 22% polskich firm prawa handlowego jest zarządzanych przez kobiety – wynika z badań przeprowadzonych przez wywiadownię gospodarczą CRIBIS.pl. Są to firmy o ponad dwukrotnie mniejszych obrotach niż te zarządzane przez mężczyzn.
Obchodzony niedawno Dzień Kobiet był – jak co roku – okazją do kurtuazyjnych życzeń i żarliwych zapewnień, że bez płci pięknej mężczyźni nie poradziliby sobie na żadnej płaszczyźnie życia. Kwiatki zwiędły, w przysłowiowych rajstopach poszły oczka, my tymczasem przyglądamy się, jak bez lukru wygląda damsko – męski podział świata biznesu. Wnioski są jednoznaczne – zaledwie jedna piąta tego tortu przypada w udziale kobietom.
W badaniu przeprowadzonym przez CRIBIS.pl wzięto pod uwagę aktywne firmy prawa handlowego, w których prezesem jest osoba narodowości polskiej. Na ponad 242 tys. firm, kobiety zajmują stanowiska prezesów jedynie w około 53 tys. podmiotów. Reszta, czyli aż 78% firm, to podmioty zarządzane przez mężczyzn. Te drugie charakteryzują się ponad dwukrotnie większymi obrotami, kształtującymi się na poziomie 31 492 160 zł. Średni obrót firm, którymi zarządza prezeska, wynosi 13 231 210 zł.
Tu rządzi pani prezes
Jedyną branżą, w której obserwujemy przewagę kobiet na stanowiskach zarządczych, jest pomoc społeczna – tu panie prezes stanową 53% kadry menedżerskiej. Na drugim miejscu, z wynikiem 40%, plasuje się sprzedaż detaliczna prowadzona na straganach i targowiskach, podium zamyka zaś opieka zdrowotna, z wynikiem 39%. Niewiele mniej, bo 38% kobiet zarządza w branżach: edukacja, działalność weterynaryjna, działalność wspomagająca usługi finansowe oraz handel detaliczny – z wyłączeniem handlu pojazdami samochodowymi.
Największe szanse na spotkanie pani prezes mamy w województwie łódzkim i mazowieckim: udział kobiet w stosunku do mężczyzn w kadrze menedżerskiej wynosi, odpowiednio, 23,4% i 23%. Niewiele mniej prezesek spotkamy w Dolnośląskiem (22,2%) i Lubelskiem (22,3%).
– Kobiety najczęściej obejmują stanowisko prezesa w fundacjach, stowarzyszeniach i spółdzielniach, jednak i tu ich udział nie przekracza 50%. Prezeski są o ponad dwa lata młodsze od mężczyzn na tym stanowisku – mają średnio 45,79 lat – mówi Dominik Lewandowski, dyrektor rozwoju biznesu CRIBIS.pl.
Ciekawe wnioski dotyczą fluktuacji kadry managerskiej: w firmach zarządzanych przez kobiety obserwujemy nieco wyższy procent zmian personalnych w zarządzie. Czy znaczy to, że „męskie decyzje” stają się domeną kobiet? – Zbadaliśmy procent osób wymienionych w zarządach w okresie ostatnich dwóch lat. Różnica na poziomie 3% w firmach zarządzanych przez mężczyzn i kobiety nie jest oczywiście ogromna, ale jest zauważalna. Przypomina się przysłowie „gdzie diabeł nie może, tam babę pośle”. Jeżeli w kolejnych latach będziemy obserwować wzrost tej tendencji, będzie można pokusić się o wniosek, że to właśnie kobiety mają większą umiejętność podejmowania trudnych decyzji, a do takich bez wątpienia należy wymiana kadry – podsumowuje Dominik Lewandowski.
Męski świat
Na podstawie badania CRIBIS.pl można wskazać też branże, w których udział procentowy kobiet – prezesów jest zdecydowanie najmniejszy i wynosi 10%-12%. Zaskoczenia nie ma: branża rafineryjna, produkcja maszyn, urządzeń i pojazdów oraz elektryka i elektronika to zdecydowanie męski świat. Niewiele kobiet zarządza także podmiotami z branży sportowej i rolniczej.
Podkarpackie i Świętokrzyskie to dwa województwa, w których udział prezesek w stosunku do prezesów jest zdecydowanie najmniejszy i wynosi 18-15%.
Analiza danych CRIBIS.pl skłania do pytania, jak wiele kobiet w Polsce rozbija głowę o szklany sufit. Z całą pewnością Polkom nie można odmówić ambicji, aktywne zawodowo kobiety zapewniają także zgodnie, że łączenie kariery i życia rodzinnego jest możliwe. Czy kobiety nie chcą czy też nie mogą rozwijać kariery w tak dynamiczny sposób, jak czynią to mężczyźni? Wątpliwości zostaje wiele, fakty są jednak wymowne: biznesem w Polsce rządzą mężczyźni i to oni zarabiają na tym duże pieniądze. Kobieta – prezes w dużej, dynamicznej firmie, to egzemplarz zdecydowanie egzotyczny.