![](https://manager24.pl/wp-content/uploads/2024/07/26-yumptkih7xv20axw800h600jpeg-ec5ca262c4f551dd-1140x694.jpg)
Mercedes-Benz odczuł skutki słabszego otoczenia dla branży motoryzacyjnej. Jak podaje producent samochodów ze Stuttgartu, sprzedaż w drugim kwartale spadła o prawie cztery procent do 36,7 miliardów euro w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Zysk przed odsetkami i podatkami (EBIT) spadł o prawie jedną piątą, do nieco ponad czterech miliardów euro. Konkluzja była taka, że skonsolidowany wynik spadł o prawie 16 proc., do 3,1 mld euro.
Skorygowana marża przed odsetkami i podatkami, czyli stosunek zysków z codziennej działalności do sprzedaży , w ważnym segmencie motoryzacyjnym wyniosła 10,2 procent od kwietnia do czerwca, czyli o ponad trzy punkty procentowe mniej od wysokiego wyniku z poprzedniego roku. W drugim kwartale sprzedaż szczególnie lukratywnych topowych modeli oraz sprzedaż ogółem spadły w porównaniu z analogicznym kwartałem roku poprzedniego, w tym na ważnym rynku chińskim. Analitycy spodziewali się również średnio nieco wyższej marży. Szef Mercedesa Ola Källenius obniżył prognozę zwrotu dla dywizji samochodowej do górnej granicy przedziału. Jednak z ciężarówkami dostawczymi sprawy mają się lepiej, niż wcześniej sądzono.
Spółka potwierdza jednak prognozy grupy dotyczące całkowitej sprzedaży w tym roku oraz zysku przed odsetkami i podatkami. „Spodziewamy się poprawy sprzedaży i asortymentu modeli w drugiej połowie roku, czemu sprzyjać będą kolejne premiery rynkowe, zwłaszcza w segmencie z najwyższej półki” – cytuje Källenius.