Z wyliczeń portalu Verivox wynika, że koszty eksploatacji samochodów elektrycznych w pierwszym półroczu były znacznie niższe niż samochodów z silnikami spalinowymi. Jak podały w niedzielę gazety grupy medialnej Funke, średnie koszty energii w samochodach elektrycznych były o 48 proc. niższe w porównaniu z paliwem do silników benzynowych. W porównaniu do pojazdów z silnikiem Diesla było to o 40 proc. mniej. Na podstawie przebiegu 12 000 kilometrów kierowca samochodu elektrycznego, który ładuje swój samochód w domu, zaoszczędziłby prawie 800 euro. Oszczędności są mniejsze ze względu na wyższe ceny energii elektrycznej dla kierowców samochodów elektrycznych korzystających z publicznych punktów ładowania. „Jeśli możesz ładować w domu za pomocą wallboxa, koszty paliwa będą znacznie niższe w przypadku samochodu elektrycznego niż w przypadku silnika spalinowego” – powiedział gazetom Funke Thorsten Storck, ekspert ds. energii w firmie Verivox.
Jednakże przewaga cenowa jest mniej wyraźna w przypadku publicznych stacji ładowania. W takich punktach ładowania średnia cena kilowatogodziny wyniosła 54,25 centa/kWh (normalne ładowanie prądem zmiennym) lub 64,44 centa/kWh (szybkie ładowanie prądem stałym). Odpowiada to wydatkom w wysokości 1302 euro lub 1547 euro za 12 000 kilometrów jazdy.