W imię spokoju managerowie często ignorują konflikty lub idą pochopnie na kompromisy, a ich pracownicy idą za ich przykładem. Ale ważne kwestie nie zostają wyjaśnione, a problemy narastają. Konflikty nie muszą eskalować – jeśli tak się dzieje, często jest to wynikiem trzech powszechnych błędnych przekonań . Zamiast unikać lub szybko tłumić trudne rozmowy, warto je przeanalizować, aby znaleźć skuteczne strategie. Dzięki następującym czterem wskazówkom szefowie mogą pomóc swoim zespołom konstruktywnie radzić sobie z różnicami zdań .
1. Nie bój się konfrontacji
Nie jest tak źle: każdy, kto staje w obliczu sytuacji pełnej konfliktów, zwykle boi się najgorszego. Ale badania pokazują, że zwykle oczekujesz emocjonalnego odpowiednika leczenia kanałowego, a potem dostajesz tylko czyszczenie zębów – nieprzyjemne, ale bez dramatu. Ćwiczenie „klisze dotyczące ról” pomaga utrwalić tę wiedzę. Dwie grupy oddzielnie zastanawiają się, jakie uprzedzenia może mieć druga strona na ich temat i dyskutują, w jakim stopniu są one prawdziwe. Następnie grupy wymieniają się pomysłami. Ważne: Uczestnicy proszeni są o to, aby po prostu słuchali się nawzajem. Nie chodzi o kwestionowanie stwierdzeń ani o przekonywanie innych do własnego punktu widzenia.
Największy wspólny mianownik: każdy, kto znajduje wspólną płaszczyznę z rzekomymi przeciwnikami, jest znacznie bardziej otwarty na inne argumenty. Warto zatem np. szukać tych samych celów, jakie zazwyczaj można spotkać w obrębie działu czy firmy.
Koncentruj się na zadaniu: Badania wykazały, że w zespołach osiągających szczególnie dobre wyniki zdecydowanie różnią się opinie na temat tego, jak pracować, ale jednocześnie występuje stosunkowo niewiele konfliktów osobistych. Debaty toczą się tutaj w duchu zaufania i szacunku. Kiedy dyskusje stają się nieistotne, managerowie powinni skierować dyskusję z powrotem na temat.
2. Naucz się prawdziwej otwartości umysłu
Ludzie na ogół uważają, że są obiektywni. Aby faktycznie zbliżyć się do tego celu, należy spróbować zrozumieć motywy drugiej osoby. Pomyśl o pytaniach, które mogą Ci pomóc, bądź autentycznie ciekawy. Każdy, kto to praktykuje, ma szansę stać się naprawdę otwarty na przeciwstawne opinie. Osoby takie często posiadają zróżnicowane grono znajomych, szeroką sieć zawodową, a także są postrzegane jako bardziej kompetentni managerowie. Otwartość umysłu nie oznacza zmiany własnego zdania lub tolerowania poglądów, które uważa się za irracjonalne lub nietolerancyjne. Możesz uważnie słuchać argumentów, rzeczywiście je rozumieć i nadal być przekonanym, że masz rację. Możesz sprawdzić, na ile jesteś otwarty, za pomocą tego testu opracowanego na Uniwersytecie Harvarda .
Jeśli nadal masz miejsce na otwartość umysłu, możesz poćwiczyć z trójkątem słuchania. Punkt pierwszy: zadaj pytanie. Punkt drugi: naprawdę słuchaj, co odpowiada druga osoba. Punkt trzeci: Wyraź własnymi słowami to, co zrozumiałeś, a następnie trzymaj się tematu, zamiast przechodzić do następnego punktu. Zamiast tego zadaj pierwotne pytanie nieco inaczej. W tej drugiej rundzie często zdobywasz więcej informacji i możesz ocenić, czy druga osoba rzeczywiście podziela opinię, którą zakładałeś, że ma, czy też są to tylko Twoje własne uprzedzenia.
Nakłonienie grupy ludzi do pracy nad osiągnięciem celu i poprowadzenie ich do wielkich osiągnięć nie jest łatwe. Zwłaszcza, gdy pracownicy coraz częściej spotykają się wyłącznie wirtualnie. Co charakteryzuje dobre przywództwo zespołowe i co jest ważne w pracy zespołowej dzisiaj. Pomaga w odpowiednich rozmowach skoncentrować się na tym, czego możesz się od drugiej osoby nauczyć i założyć, że druga osoba stosuje to samo podejście. Jeśli koncentrujesz się na zdobywaniu wiedzy, jesteś bardziej otwarty na poglądy innych. Pokaż też to: jeśli druga osoba wyrazi pogląd, z którym się nie zgadzasz, podziękuj jej szczerze i podkreśl aspekty, które możesz cenić. Dopiero wtedy przedstawiasz swoje argumenty.
3. Zwróć uwagę na język
Twój dobór słów wpływa na to, jak bardzo jesteś otwarty i jak otwarta jest druga osoba na Twój punkt widzenia. Pomagają cztery podstawowe zasady. Spójrz na wypowiedzi z odpowiedniej perspektywy: Słowa takie jak „czasami” i „często” pozwalają na wątpliwości i pozwalają uznać, że druga strona również może mieć dobre powody dla swojego punktu widzenia. Rozpoznaj, co Was łączy: Przed przedstawieniem argumentów na rzecz swojego stanowiska wskaż, co do czego się zgadzacie. Oznacza to, że każdy temat jest wieloaspektowy. Potwierdź to, co usłyszałeś: Zwroty takie jak „Rozumiem, że masz zdanie…” i „Powiedziałeś, że…” pokazują drugiej osobie, że rzeczywiście słuchałeś.
Formułuj konstruktywnie: Pozytywny dobór słów tworzy produktywną atmosferę, dlatego na przykład w dyskusji na temat szczepień wolałbyś powiedzieć: „To naprawdę ważne, aby ludzie się zaszczepili, aby wszyscy byli chronieni” zamiast: „ Jeśli ludzie nie zostaną zaszczepieni, „Nigdy nie wyjdziemy z tego kryzysu”.
4. Promuj responsywną kulturę korporacyjną
Kobiety na ogół komunikują się bardziej otwarcie i często używają bardziej konstruktywnego języka. Jeśli więc chodzi o kontrowersyjne tematy, bardziej prawdopodobne jest, że powierzysz prowadzenie rozmowy kobietom. Ludzie naśladują dominujący ton rozmowy. Daj więc konstruktywny przykład i okazuj otwartość umysłu – tworzy to kulturę bezpieczeństwa psychicznego, w której pracownicy chętniej zadają pytania i przyznają się do błędów.